niespodzianka humana non sunt turpia
Dziś rano spotkała mnie miła niespodzianka. Zajrzałem na bloga mojego Misia i zobaczyłem nowy wpis. BBB mnie to ucieszyło bo uwielbiam go czytać. Miałem od razu lepszy humor .KOCHAM CIĘ !!! Cały dzień spędziłem na kompie bo na dworze zimno i mokro więc cóż tam robić...Mój Erni do jutra w pracy więc nie ma z nim kiedy pogadać :( cały dzien zastanawiałem się czy iść wieczorem na imprezkę - poszedłem. NUDA NUDA NUDA !!!! Nic się nie zmienia. Ta sama muzyka od kilku miesięcy - ileż można? Wyszedłem zniesmaczony o 1:00. Wracając jakieś "stado" baranów zterroryzowało autobus - Boże po co tacy idioci żyją na tym świecie? To tyle. Dobranoc wszystkim :) Zobacz cały wpis na blogu » |