|
15.08.2024 Moje życie moimi oczami
Każdego dnia dotykają nas smutki i radości.Nasze życie nie jest każdego dnia takie samo choć pewne sytuacje się mogą powtarzać.Ostatni czas dla mnie jest ciężki.Choroba synka oraz moje relacje z rodzicami powodują wiele trudnych chwil.Coraz częściej czuję się przesycona kontaktem z moimi rodzicami.Niby nas dużo km nie dzieli a jednak w sercu jedno wielkie rozdarcie.Poprzez trudy nastoletniego życia zdaje sobie sprawę, że nie jest to tylko moja wina.Dziś z perspektywy czasu widzę, że moja wiara zanikła lub była zamrożona.Kończąc przedszkole obraz rodziny i wiary mocno nacisnął na nawet co tygodniowe Msze Święte w Kościele.Okres między komunią a bierzmowaniem był ciszą co do relacji z Bogiem.Następnie po bierzmowaniu do czasu poznania męża życie zgodnie z wiarą nie istniało.Dziś jestem świadoma jak wiele zależy od naszej wiary w życiu.Adoracja kiedyś nie istniała.Spowiedź coś zapomniałego.Spowiedź gener (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Urodzinowe przyjęcie Mikołaja Intencje mszalne
Mikołaj, nasz kochany ma już 2 latka i zabieraliśmy się za organizację imprezy urodzinowej dla niego. Będzie to kameralna impreza dla najbliższych, w jakiejś niedrogiej restauracji koło Krakowa. Najważniejsze dla nas jest to żeby było miejsce do zabawy dla dzieci oraz pyszne jedzenie. Wszystkich gości będzie mniej więcej 10 osób. Chicelibyśmy rozpocząć to wydarzenie mszą świętą w kościele katolickim. Przeglądałam internet w poszukiwaniu strony która pozwala zamówić intencję mszalną przez Internet i trafiłam na nową witrynę która pozwala zamówić mszę świętą. Okazało się, że w mojej parafii wszystkie intencje były już niedostępne ale po chwili udało mi się wybrać inną mszę w innym kościele. Po skończonym nabożeństwie wyjedziemy wszyscy razem do restauracji żeby zaspokoić głód naszego małego łakomczucha. Zamówiłam też torcik który zostanie p (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Msza święta w intencji księdza Jacka Intencje mszalne
Dzisiaj mija 15 rocznica śmierci mojego dawnego księdza proboszcza, księdza Jacka. Skłoniło mnie to do refleksji nad życiem, jego sensem i celem. Powiem szczerze, że bardzo wiele mu zawdzięczam. To on ukształtował moją wiarę i pomógł mi ją rozwinąć, szczególnie w początkowym etapie. Jako nastolatka byłam bardzo zagubiona i często popadałam w depresję ale odkąd zaczęłam uczęszczać na Oazę wszystko się zmieniło. Poznałam tam wspaniałych ludzi z którymi utrzymuję kontakt po dziś dzień. Nauczyłam się też cieszyć życiem bo wiem że dobry Bóg nade mną czuwa. I oczywiście moja wiara bardzo się rozwinęła, zawierzyłam moje życie Bogu i to się opłaciło. Za to wszystko chciałam podziękować i (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
