rozmyślania humana non sunt turpia
Myślałem troszkę o tym co robi Erni. Dlaczego ja tak cierpię i tęsknię za nim. Zrozumiałem ,że On mnie nei chce i już nic do mnie nie czuje. Że to co napisał ostatnio na blogu to po to żebym się od niego odwalił. Boli mnie to i przez to tak cierpię , że z tego co pisał o nas tak szybko zrezygnował. Że zaraz znalazł sobie pocieszenie u innego i mnie olał. Jest szczęśliwy ( podobno OBY ) , ale nie chce mnie już w swoim życiu. Niby nie ma ze mną kontaktu a przecież ma mojego maila. Może zagadać na oovoo. Jakby chciał to znalzałby sposób. Nie chce bo jest mu tak lepiej. Może i dobrze. Mam takie myśli , ze ten jego związek z Adamem nie potrwa długo bo Erni nie jest i nie będzie gejem. To jego takie młodzińcze wybryki. Sęk w tym , ze jestem cholernie zazdrosny nawet o nie. Kocham Go bardzo i nie mogę z nim być. Bardzo by mi ulzyło jak znalazłby sobei dziewczynę. Niestety do jego żeniaczki muszę jeszce poczekac , ale bardzo bym chciał. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |