na zakręcie niecodzienna codzienność
i jeszcze Ty się dziś nie odzywasz..czytam Twoje słowa, świat nabiera barw, zaczynam znów mieć nadzieję, a dziś.. wystarczyło, ze od wczoraj nie odpisałeś ja już otumaniona.. zerkam, loguję się i sprawdzam, nic. izoluję się od ludzi, siedzę w domu, słucham od wczoraj vivaldiego, by nie słuchać słów, które każą myśleć, przywołują wspomnienia. nie odbieram telefonów, nie odpisuje na smsy, w pracy wkurw i dobra mina do złej gry, uśmiech prazesa i jazda. tyle zawirowań życiowych, rezygnacja z pracy, nowe wyzwania.. podołam! nie byłabym sobą :) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.