Chwile grozy.. Moje wiersze
Chwile grozy.. Horyzont nagle pokrył się chmurami- zapanowała ciemność.. Słońce, wiatr , deszcz i grad- to wszystko się zdarzyło w ciągu trzech godzin, chociaż poranek był piękny ! Groźny żywioł- zapanował wokół.. Wiatr - szalał, zapraszając do tańca wszystko czym mógł zawirować ! Poruszanie się samochodem było utrudnione.. Udało się jednak szczęśliwie dojechać.. Burza ,w pełnej okazałości zaczęła szaleć, kiedy mogłam oglądać ją przez okno... Wiatr, z ogromną siłą targał drzewami i krzewami, a deszcz uderzal w szyby okien bezlitośnie... Byłam przerażona..! NIe mogłam nawet podziwiać żywiołów! Czekałam na uspokojenie, co nadchodziło powoli.. Szalejące (...) Zobacz cały wpis na blogu » |