Wpisy zawierające słowo kluczowe nauczanie sukces studenci.
Co ma sens Co chce, to robi.
Miałam dziś koszmarny sen: na covid umarł jeden z moich dawnych studentów, dziś pan profesor (doktor habilitowany)... Coś okropnego! Myślę tyle o moim dawnym, nauczycielskim życiu, że zdarzył mi się taki sen... Mam nadzieję, że pan profesor czuje się dobrze (postaram się to sprawdzić jak najszybciej). A teraz chcę opowiedzieć o swoich ważnych osiągnięciach zawodowych. Są dwa. Jednym z nich jest Maria O. W 2012 r. dostałam do prowadzenia kurs konwersacyjny na poziomie średniozaawansowanym w szkole w E. Czułam, że to będzie nowy początek - oto po dwóch latach bez pracy przyjęła mnie lokalna szkoła pomaturalna. Myślę, że wyjaśnienie było proste: zatrudniający mnie dyrektor placówki miał żonę Polkę i na tej podstawie zaufał innej Polce. W efekcie dostałam w swoje ręce trzy uczennice, z którymi spędziłam kolejnych jedenaście piątków. Każda z nich była inna, każda z nich z innego kraju. Na ostatnich zajęciach zjawiła się tylko Maria, bo pozostałe panie m (...) Zobacz cały wpis na blogu » |