Wpisy zawierające słowo kluczowe odkrywanie siebie.
Zarabianie na pisaniu? Blog o rozwoju osobistym, poszukiwaniach szczęścia i rozwijaniu twórczości.
https://play.google.com/store/books/author?id=Dorian+Bukowski&hl=pl Wymyśl, jak chciałabyś zarabiać tam na życie. Możesz wyszukać w internecie ludzi, którzy żyją tak jak Tobie się marzy. Możesz w wolnym czasie uczyć się języków i innych przydatnych umiejętności. Zobacz cały wpis na blogu » |
Wyzwanie podjęte Blog o rozwoju osobistym, poszukiwaniach szczęścia i rozwijaniu twórczości.
Podjęłam wyzwanie Setha Godina i postanowiłam pisać bloga. Miło mi będzie, jeśli ktoś zechce go czytać. Już od lat czuję, że mogłabym dzielić się swoimi doświadczeniami z ludźmi o podobnym sposobie myślenia. Każdy człowiek podobno jest jedyny w swoim rodzaju i gdzieś głęboko ma potrzebę wyrażania siebie. W piramidzie potrzeb Masłow na samej górze umieścił potrzebę samorealizacji, która dochodzi do głosu, gdy człowiek ma zabezpieczone niższe potrzeby (najedzony, wyspany). Może już nadszedł dla mnie ten czas, aby coś przekazać dalej? (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Dlaczego tu jestem? Kim jestem? Walka o siebie - Ty też możesz !
Nie wiem od czego by zacząć... Ten blog ma być dla mnie w pewien sposób podróżą w głąb siebię. Mam nadzieję, że moja podróż pozwoli ci zajrzeć także w głąb siebie. Przez większość życia udawałem kogoś kim nie jestem. Kryłem się ze swoimi emocjami, bałem się opinii innych ludzi, wolałem stać się kimś niewidzialnym, bezbarwnym, bez głosu. Nie potrafiłem sobię sam pomóc, czułem, że nadchodzi krytyczny moment kiedy nie zgadzam się na to, by dalej tak żyć. Doszedłem do momentu, gdzie sam zadałem sobie pytanie KIM JESTEM? DLACZEGO TU JESTEM? CZEGO PRAGNĘ? I okazało się najgorsze moja odpowiedź brzmiała "nie wiem". Nie wiem "kim jestem" , "dlaczego tu jestem", "czego pragnę"? Mój lęk, zły nastrój, moje obawy zaczęły rozrywać moją duszę. Zacząłem czuć coraz większą bezsilność, czułem, że to nie JA jestem osobą decyzyjną w swoim własnym życiu. Poczułem smutek, chęć zmiany, a zarazem bez (...) Zobacz cały wpis na blogu » |