Zjawiska,2016 Moje wiersze
Zjawiska , 2016 Za oknami szaleje burza... Konary drzew słaniają się-pochylane wiatrem... Czasem błyskawica rozświetli otoczenie, a grzmoty potęgują grozę.. Krople deszczu i gradu obijają szyby... Nawet groźne zjawiska są piękne, podziwiam je bez końca, patrząc przez okno- jestem jak w letargu.. Wszystko przeminie- znów zaświeci słońce.. Aura się uspokoi... Powiew odświeżonego powietrza-zapełni nasze płuca, Osierocone po burzy ptaki- odnajdą rodziców... Ja zapomnę o rożnych problemach, uśmiech znowu rozjaśni mi lica.. To cud natury ..! mariatalar (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Podziw,2004 Moje wiersze
Podziw,2004 Za oknami śnieg, za oknami wiatr.. Wolno płynie czas.. Podziw wzbudza -cudowna drzew otulina.. Puch śnieżny osadził się na konarach drzew, wiatr faluje nimi-nucąc cichą pieśń.. Dzień- jak wieczność trwa.. Można tylko spacerować pośród pól i drzew, podziwiać spotykane sarny i dziki, które przemierzają polany i ścieżki... Krajobraz to piękny-wprawia w zadumę, uspokaja duszę,przemawia milczeniem... Póki sił wystarczy-trzeba wzrok sycić tym pięknem natury ! Nim na horyzoncie pojawią się chmury.. Ciesz się każdą chwilą- budzący się dzień winien zawsze być radosny..! Posłuchaj-jak chmary ptaków nucą pieśń miłosną..! mariatalar (...) Zobacz cały wpis na blogu » |