Wpisy zawierające słowo kluczowe okoń w zaczepach.
5 najlepszych przynęt na okonie Jak łowić ryby drapieżne
Jak złowić okonia, który jest wybredny? Na to pytanie wielu z Was pewnie próbowało odpowiedzieć sobie na niejednej z wypraw. Nie będę się rozwodził nad doborem zestawu, bo o tym jest więcej w innych artykułach, ale skupię się na przynętach, które są okoniowymi „pewniakami” na praktycznie każdym łowisku. 1. Twister – długość od 3 do 5 cm. Rozmiar oczywiście dobieramy w myśl prostej zasady: im większa woda, tym większa przynęta. Kolorystyka, która najbardziej się sprawdza, to:- ciemny seledyn;- czerń;- „motor-oil”;- seledyn fluo;- perła. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
5 prostych trików na okonie Jak łowić ryby drapieżne
1. Okonie to niewielkie drapieżniki, co oznacza, że w ich naturalnym środowisku często stają się łupem dla większych drapieżników. Dlatego też wybierają strategię przeżycia opartą na kamuflażu i kryjówkach, stąd preferują miejsca, gdzie mogą się schować, znajdując się pomiędzy gałęziami. Jednym z klasycznych przykładów takich miejsc są zwisające drzewa lub gęste krzaki. Te nie tylko dostarczają doskonałego ukrycia, ale również obfitują w pożywienie dla okoni, takie jak mniejsze ryby i owady. Dodatkowo, te lokalizacje zapewniają cień, co jest niezwykle ważne w gorące dni letnie, pomagając utrzymać wodę w odpowiedniej temperaturze. To dlatego, na początku moich wypraw, zawsze staram się zarzucić w okolicach tych zwisających drzew i krzewów. Są one prawdziwymi magnesami przyciągającymi okonie, a pod nimi często można znaleźć ich znaczną liczbę. Skoncentruj się na chwastach i trzcinach. Chwasty i trzciny to dwie inne cechy okoni, (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Wydłubywanie okoni z gałęzi Jak łowić ryby drapieżne
Okonie czają się w okolicach zatopionych drzew, gałęzi. A my nie możemy się do nich dobrać. Znana wielu z nas sytuacja z różnego rodzaju łowisk. Widzimy wystające z wody gałęzie. Miejsce „bankowe” na okonia. Woda płytka, miesiące letnie. Okonki co jakiś czas chlapią po powierzchni, ale rzucanie w miejsce najeżone gałęziami, na delikatnym zestawie jest ryzykowne. Rwanie przynęt i zostawienie „choinki” w wodzie również nie napawa optymizmem, jeśli wyniki są niewymierne. Rzuty z dużej odległości nie mają sensu. Warto podejść jak najbliżej, nawet jeśli pozycja, z której będziemy rzucać, nie będzie najoptyma (...) Zobacz cały wpis na blogu » |