Osoby w języku niemieckim Język Niemiecki
Osoby w języku niemieckim osoby w języku niemieckim osoby w języku polskim ich ja du ty er on sie ona es ono wir my ihr wy sie oni Sie Państwo W przypadku imion musimy wiedzieć, czy ono należy do chłopca czy dziewczyny. Dodatkowo, gdy poznaliśmy już osoby, musimy się nauczyć końców (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
niepewni
Gdy byla obok nie poznawal Siebie. Nie wiedzial co. Nie wiedzial dlaczego drzaly mu dlonie, dlaczego bezmyslnie sie w nia wpatrywal...nie wiedzial... nie byl idealem...nie mogl nim byc. I doskonale o tym wiedzial.. byl pewien ze ona nigdy na niego nie spojrzy. Z czasem myslal o niej coraz wiecej bylo widac ze jest w niej zakochany lecz nie dopuszczal uczucia do glosu... zauwazyl ze ona stara sie byc bardzo blisko niego. Zauwazyl ze ona zabiega o jego uwage lecz odtracal ja.... nie pozwalal na zwiazek. Byl przekonany ze ona nie bedzie z nim szczesliwa ... wierzyl w to... nie wierzyl przeciez w szczesliwe zakonczenia...nie chcial wierzyc... twierdzil ze nie zasluguje na kogos tak delikatnego jak ona... w jego oczach byla jak platek sniegu...piekna, delikatna, czysta... jedyna... miewal wiele kobiet, ale zadna nie byla dla niego tak wazna jak ona... Zobacz cały wpis na blogu » |
i jeszcze, żeby smutniej było
Kiedyś, dawno temu w szkole średniej zakochałam się. Tak jak tylko można kiedy się jest młodym i głupim.I tak skrywałam to, że On mógłby być Tym-Właśnie, bo On miał Ją.On - koszykarz, 2m wzrostu. Duże dłonie, duże zielone oczy. Niski głos i wysoka inteligencja. Ma to coś, czego nie umiem opisać, a co przyciągało mnie jak magnes. Mogłabym pod jego zdjęciem napisać "Wymarzony".Ona - nazywana "małą czarną", bo... bo jest mała i czarna. I ładna. Gdybym była mężczyzną, takie kobiety by mi się podobały, nie inaczej.Są ze sobą 9 lat, w tym roku wzięli ślub.Nawet nie jestem smutna, kiedy na nich patrzę. A patrzę czasem, bo Ona aktualizuje zdjęcia.Zresztą - tak wyglądają szczęśliwi ludzie:http://picasaweb.google.pl/mala.malyRzadko jestem smutna. Często im zazdroszczę. Zobacz cały wpis na blogu » |
o facecie
W zeszły czwartek zadzwonił Czajnik. To jedyny chyba facet, który może zadzwonić po okresie oczekiwania na jego telefon, po dwóch latach niewidzenia się na głupiej kawie nawet. Po czasie, jaki jest potrzebny, żeby się wyleczyć. Przestać myśleć o nim na każdym kroku, myśleć tylko wtedy, kiedy się przejeżdża obok jego okien. Potrafi zadzwonić i zburzyć mi życie. No, może jak zwykle przesadzam. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.