Out czyli ulomnosc Inna wersja swiata
Na zewnacz. Wyjscie. Na dworze lub polu. Rozni ludzie roznie mowia. Tam na zewnatrz, na lonie przyrody tworzy sie obraz. Opisywany w ksiazkach jest zazwyczaj udreka czytelnikow spragnionych akcji, sensacji, rozwiazania zagadki. W filmach jest ladnycm przerywnikiem, ktory jednak gdy trwa dluzej niz 5 sekund robi sie nuzacy. Na obrazach zazwyczaj jest tlem, lub gdy gra pierwsza role sprawia ze dane dzielo jest mniej wartosciowe, nudne, czesto porownywane do kiczu. W muzyce tylko teoretcznie ma prawo bytu bo to przeciesz tylko odglosy i emocje ktore wywoluje przyroda sa uchwycone. Fotografia tez czesto jest niedoceniana gdy zbyt naturalne widoki sa uchwytywane. Czy to ludzka pycha i egotyzm/egocentryzm sprawiaja ze nie umiemy skupic sie na widokach i opisach przyrody? Oczywiscie moze byc w tym ziarnka prawy, ale uwazam ze raczej czlowiek jest ulomny i zdaje sobie z tego sprawe. Wszelkie starania artysty ktore maja za zadanie uwiecznic przyrode doprowadzaja do tego iz ich twor jest kiczem. Bo jak namalowac slo (...) Zobacz cały wpis na blogu » |