Piekło

Wpisy zawierające słowo kluczowe piekło.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Film "Raport z Europy" Z polskiego na nasze

"Raport z Europy "  Do Koryntian jak do Koryntian ale jako żywo (albo nie żywo) przypomina się "Boska komedia " Dantego... Podobno w ostatnim kręgu piekieł dusze ludzkie cierpią zatopione w zamarzniętym jeziorze... Rozumiem, że filmowcy sugerują podobieństwo filmowego potwora z głębin do trójgłowego Szatana z książki Dantego... Można się domyślać KOGO filmowcy nazywają Zerem Bezwzględnym... Dlaczego w wyższych kręgach piekieł jest ogień a w najgłębszych tylko lód...? Bo Szatan odbiera duszom życie... To, że one płoną, znaczy, że wciąż niezupełnie je zabił... Nie wszystko im odebrał... Wciąż jeszcze mają coś co może im odebrać, jakaś energia... Ogień... Żar...  Tam gdzie jest tyko chłód znaczy, że odarł je już z wszystkiego, wszystko im odebrał, nie mogą mu już dać niczego czego sam już sobie nie wziął... W końcowych scenach Apokalipsy św. Jana jest opis Jeruzalem Niebieskiego, zbudowanego że złota i klejnotów... Jak Wam się wydaj (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wstęp Życiem pisane.

 Niebo mnie nie chce, a piekło się boi,że nim zawladnę. Błąkam się po życiu. Zagubiona, samotna wśród ludzi,zraniona. Z kilkoma nożami w plecach. Jeden wielki wystaje z serca,które krwawi. Ma pełno blizn,ale mimo to jeszcze bije. Boli. Jaki okropny stan bólu. Fizyczny ból jest niczym w stosunku do tego,który czuję. Twarz zasłaniam maską, pod którą skrywam owy ból i cierpienie. Czerń to moja domena. Czarne włosy,czarny ubiór, czarne myśli, serce też już czarne i czarna dusza. Tylko oczy jeszcze jakby niebieskie, które tracą swój kolor od łez. Odbicie czarnej,bolącej duszy,która woła niemo o pomoc. Ciężko mi już od tego bólu,który siedzi gdzieś tam w środku i wcale nie leczy go czas. Czas może leczyć tylko rany jak się skaleczysz jakimś narzędziem,ale nie życiem i otaczającymi cię ludźmi. Wegetuję z dnia na dzień. Żyję,bo żyję. Żyję,bo muszę. Żyję chociaż nie chcę. Żyję,bo nie mam odwagi tego zakończyć. Nie podoba (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nienawidzę Polski i Polactwa Nienawidzę całym sercem...

Tak... Wierzcie mi, że całym sercem i całą duszą nienawidzę tego Kraju... Gdybym mogła wykasować go ze swojego życia to bym to po prostu zrobiła. Tak! Jestem antypatriotką! Ale to nie mój wybór. To, co ten kraj robi z Ludźmi...co robi ze mną... mogę go za to wyłącznie szczerze nienawidzieć... I zawsze gdy zamknę oczy budować w swojej wyobraźni wizje apokaliptycznej destrukcji całego landu ze wszystkimi na pokładzie.  Podobnie jak onegdaj nie byłam homofobką ani antypatriotką...podobnie dziś już nią jestem. To nie wzięło się znikąd! To P O L S C Y homoseksualiści zrobili ze mnie homofobkę! Tak samo jak polacy zrobili ze mnie antypatriotkę. Tyle na początek. Szczegóły detali o polskim piekle moimi oczami w osobnych wpisach.  A tym czasem cześć, czołem, czuwaj - jestem 45-letnią Polką z masą bagażu niesionego wśród kan (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dlaczego Szatan jest dobry? Czy Bóg Istnieje?

Jak jest napisane w Biblii, Bóg za dobro wynagradza a za zło karze. Możemy w ten sposób wywnioskować, że Szatan nie daje nagrody za dobre rzeczy, ale karze za złe co czyni go w połowie dobrym, gdyż Bóg jest dobry a także karze ludzi. Więc Szatan jest dobry.

Zobacz cały wpis na blogu »
Piekło na Ziemi Moje prace na polski

Jest grudzień 1941 roku. Wojska niemieckie okrążają Leningrad juz od ponad miesiąca. W mieście toczą się nieustanne walki. Postanowiłem tam pojechać, by dowiedzieć się jak tamtejsza ludność sobie radzi. Wiedziałem, że stacjonujące wokół miasta wojska miasta wojska hitlerowskie nie wpuszczą mnie od tak. Na szczęście niedaleko Leningradu miełem znajomego, który dość dobrze podrabiał dokumenty. Żona uszyła mi mundur niemieckiego oficera, a kumpel zrobił "lewe papiery". Żona wróciła do Londynu. Wyruszyłem sam, wczesnym rankiem. Przez całą podróż było spokojnie. Dopiero przy Leningradzie sutuacja się zaostrzyła. Co chwila słychać było strzały z karabinów i luf czołgów. W oddali widziałem prawie doszczętnie zniszczone miasto. Zatrzymałem się do kontroli, podałem dokumenty i modliłem się żeby się udało. Na szczęscie żołnierz niemiecki się nie zorientował i mnie wpuścił. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
piekło na ziemi pięćdziesiątka

a może ziemia to jest po prostu piekło.........hmm, no może możeżyjemy, żyjemy, itd a w trakcie życia to się dowiadujmy, że potem czeka nas albo niebo(znaczy coś wspaniałego) albo piekło(znaczy że coś strasznego)(pomijam stany przejściowe i różnorodność kulturową). No może być jeszcze nicość, ale to takie dziwne, że aż boli. Boimy się w sumie jednego i drugiego, pewnie dlatego, że nieznane, no bo niebo to zbyt piękne, aby było prawdziwe a piekło to jednak wizja wiecznej katastrofy. To co tu i teraz wydaje się być jakimś rozwiązaniem, z tym, że należałoby wykluczyć starzenie się, choroby, ciągłą walkę o przetrwanie i cała masę przeciwności i strachów, których nie chce mi się nawet teraz wymieniać, no to czy to nie jest piekielna wizja. Boimy się opuszczać ten padół a to może być po prostu wyzwolenie. Ale i tak się boję, cholera!!!

Zobacz cały wpis na blogu »