Nie rozumiem Dla każdego
Potrafię zrozumieć to, że ktoś wierzy w boga. To jak go sobie wyobraża to już inna kwestia. W końcu ludzie są różni, nic więc dziwnego, że i ich wyobrażenia boga mogą się różnić. Dla jednych bóg to dobrotliwy staruszek z brodą, dla innych siłacz podobny do Herkulesa, feministki, choć pewnie nie tylko one nadają bogu postać kobiety i wtedy to już jest bogini. Jak zwał tak zwał, jak kształtuje jego/jej sprawa. Na ogół jest dobry, wszechmocny, miłosierny i sprawiedliwy bo większość ludzi chciałoby by taki był. Jednego jednak nie potrafię zrozumieć. Co kieruje ludźmi, którzy wierzą w to, że w kontakcie z bogiem może im pomóc, czy też wręcz kontakt ten może zapewnić drugi człowiek. Ksiądz, guślarz, żerca, szaman, czy też jakikolwiek inny chrześcijański bądź pogański kapłan ma przecież taki sam kontakt z bogiem jak każdy z nas (czyli mówiąc uczciwie, żaden, bo jeszcze nikt w historii ludzkości nigdy takiego kontaktu w sposób wiarygodny nie udowodnił), a mim (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.