Pragnąc się obudzić Światłocień
Oh, jak bardzo pragnęłam się uwolnić. Obudzić. W końcu przetrzeć oczy. Wokół mnie świat płynął, Jakby nigdy nie istniał. Szara zasłona mgły - niewyraźne kontury. Oh, jak bardzo pragnęłam się obudzić. Dzień za dniem egzystowałam. Nie czułam nic, prócz cierpienia. Wściekłości. Pożerającej mnie skutecznie, Po trochu. Traciłam duszę. Oh, jak bardzo pragnęłam się uwolnić. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.