Jakoś się przeżyje... Gimbusy plus śmiech równa się Prawdziwe Gimbusowe Ja (PGJ)
Dzisiejszy dzień nie zaczął się dla mnie wspaniale. Trochę brakło mi humoru i szczęścia. A szkoda... Pogadałem z siostrą. Uznała, że nie powinienem opierać się na innych, tylko się oceniać, ograniczając się do siebie. I wiecie co? Chyba podziałało. Widzicie? Mały błąd czyni wielkie cuda. Zło jest dobrem! EJ, MOMENT!!! Zło jest dobrem? Nie no, to się przecież wyklucza... Zobacz cały wpis na blogu » |