Tryptyk relaksacyjny Blog Antoniusza
Nic bardziej nie wkurwia jak polski emigrant w przyciasnym garniturze w kratę i kapeluszu ala “Egon Olsen” ,z nalaną gębą w której miętosi marnej jakości cygaro. Bulwiasty nos zabarwiony niezliczoną ilością weekendowych drinków oraz szczurze oczy świdrujące najbliższą okolice w poszukiwaniu rodaczek do uciech. Chamskie maniery , pruski przyciężki dowcip, sflaczała inteligencja która uleciała wraz z pomyjami do zlewaka. I jeszcze ten zapach gierkowskiego Old Spice wymieszany z fetorem chińskich konserwantów torby podróżnej naszego emigranta, czynią z niego relikt minionej epoki, skamielinę fizyczno-mentalną. Łazi taki polonus po różnych szemranych czatach ,puszcza bąki , beka i nalepi (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.