Światłocień Światłocień
Rozdział 3 W lustrze odbijało się złociste światło. Ponownie otaczał mnie półmrok. Ciemne draperie na ścianach pochłaniały większą ilość jasności. Duszny zapach kadzideł dławił gardło. W powietrzu migotał gwiezdny pył. Gdzieś na dnie świadomości słyszałam cichą melodię, psychodeliczne pojękiwania. Wpatrywałam się w lustro. Czemu te lu (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Siła, którą każdy w sobie ma Kreślenie po umyśle
Krocząc ciemną drogą nigdy nie widać na co się można natknąć, czasami to tylko wiewiórka, a czasami... Czasami ogromny potrór, z czarnymi oczyma, ostrymi zębami, z cieknącą krwią. Ostatnio kroczyłam całkiem spokojnie, nic mnie nie zaskakiwało, jedynie czasem moją droge przektoczył niedźwiedź, ale zawsze spojrzeliśmy na siebie i każdy szedł w swoją strone nie wadząc nikomu. Ale dzisiaj... Przerasta mnie ten stwór, jest okropny, jego czrne jak noc oczy błyszczą od publiczności gwiazd. Zęby w kapiącej czerwonej mazi, ociekające rządzą wściekłości i zniszczenia, pazury ostre, po jednym przejechaniu nimi po mojej skórze czuje jak padam na kolana. Potór ma 3 metry i roście z każdą zdbrodnią, rośnie z każdym uderzeniem. Jedyne co moge zrobić, to zacisnąć oczy przywołać mróz, żal i gniw, powiać chłodem i poczuć jak serce zwalnia, jak jego uderzenia zaczynają mi mówić o mojej mocy i sile. Czekałam na to, to jest ten moment kiedy moja cała siła i wytrwał (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Potwór morski Obrazy dla zuchwałych.
Obrza na gipsie, z wykorzystaniem starej sondy lambda. Około 32 X 25 cm. Zobacz cały wpis na blogu » |
Prrrrr!!!! Fanaberka bloguje
:-D Zobacz cały wpis na blogu » |