praca_i_praca_i_agresja Życie, ale co to za życie....
Ale mnie tutaj nie było ale po 13 godzinach w pracy + ponad 2 w obie strony drogi to serio nie mam siły, plus ? w 10 dni zarobię okolo 1000 zł, ale jestem wykonczony tym bardziej że jeden kutas nas meczył jeden dzien...... moja psychika wariuje pare dni temu uderzyłem matke w rękę drewnianym stojakiem na kubki....... mowilem ze mam zly dzien i zeby odpuscila a ona ze mnie zaczela drwic a ostrzegalem......wystraszylem sie że jej zlamalem reke i wybiegłem z domu z nożem wyszarpujac sie jeszcze memu Słoneczku na schodach, eh biedna szukała mnie po dzielnicy...... wróciłem potem z nią do domu, matka zrozumiala że zle zrobila i mnie sprowokowała i ja ją przeprosiłem i zasnalem w objeciach mego Słoneczka. Dziś był cudowny dzien.....z moim Skarbem........ona jest niewiarygodna...niby taka młodziutka a czasem taka poważna i odpowiedzialna , nie taka jak wielle pustych dup w jej wieku, Idę zaraz spać chyba:)) Zobacz cały wpis na blogu » |