Wpisy zawierające słowo kluczowe problem z alkoholem.
milczac Milcząc
Uffff..... no i mamy koniec dnia!!! Książę oczywiście dzisiaj dzwonił....ale tylko dzwonił.... od jutra spokój, a ja będę zbierać siły.... siły by być silniejsza i nie ulec swoim pokusą.... choć przyznam, że bardzo mnie korciło by go usłyszeć... Jeśli chodzi o Romeo.... jak pisałam w poprzednich postach.... facet idealny.... dobry, dobrze wychowany... wow....ideał....i do tego kocha mnie, chcę związać się ze mną.... ale jak wspomniałam wcześniej pisałam o wadach i zaletach.... sama nie wiem czy ja świruję i doszukuję się czegoś....może wyolbrzymiam, choć nie wydaję mi się.... mianowicie... odkąd poznaliśmy się, rozmawialiśmy przez telefon on wspominał, że pije drinka... hmmm... pomyślałam sobie... po cięzkim dniu należy się chłopinie...i jakoś nie zwracałam na to większej uwagi.... do czasu kiedy teraz byłam u niego..... zaproponował mi drinka... nie bardzo miałam ochotę ale on nalegał.... więc poprosiłam słabego.... w sumie ja sączyłam go cały wieczór a on wyp (...) Zobacz cały wpis na blogu » |