Dyskusja o ważnych sprawach Historie z mokradeł - pamiętnik herpetologa
Maj 2024, Dolina Sanu, Bieszczady. Od zarania dziejów ludzkość stara się za wszelką cenę chronić rzeczy, które są dla niej cenne, które uważa za wspaniałe i które mają dla niej wielką wartość. Dzieła sztuki są oprawiane w pancerne szyby, pieniądze chowane w sejfach a telefony wkładane do etui. Często w dyskusjach o ochronie przyrody pojawia się pytanie: po co? Nie zliczę, ile razy starałam się komuś wytłumaczyć, dlaczego ma znaczenie to, czy spali w piecu butelkę czy nie. Jednak nie zamierzam wdawać się w rozmowę na temat sensu ochrony bioróżnorodności. Nie teraz. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Jak to jest w tych Bieszczadach? Historie z mokradeł - pamiętnik herpetologa
Jednym z aspektów życia, które sprawiają, że jest ono warte przeżycia, jest zachwycanie się drobnymi rzeczami. Szczegółami, które nas otaczają. Zauważanie błysków światła i tańca cienia. Jechałam samochodem na miejscu pasażera, z ręką wystawioną za szybę. Czułam jak powietrze przemyka mi między palcami. Obserwowałam uciekające mi sprzed oczu gałęzie mijanych drzew. Muzyka grała. Kwiat Jabłoni: „Piosenka o Słońcu”, jeden z moich ulubionych ostatnio utworów. Wystawiłam głowę przez okno, oparta na ramionach. Wiatr czesał mi włosy, a słońce głaskało policzki. Uśmiechałam się i czułam niesamowicie. Takie momenty można przeżywać w każdym miejscu, nawet w centrach wielkich miast, ale ja byłam w miejscu wyjątkowym. Byłam w Bieszczadach. Opisana chwila to moment w którym razem z moim współpracownikiem (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
sozologia biologia i ochrona przyrody
W tym wpisie chciałabym wyrazić swój pogląd na temat pewnej nauki, którą szanuję jako dziedzinę wiedzy, mam do niej neutralny stosunek, ani mi nie przeszkadza ani mnie nie ciekawi. A jednak dotyczy też mnie.Sozologia to nauka zajmująca się zmianami w środowisku i jego ochroną, powinna wzorować się na geografii, ale wzoruje się tylko na geografii politycznej, a przecież geografia to nauka o świecie przyrody, zoogeografia, fitogeografia, mikogeografia, czyli rozmieszczenie zwierząt, roslin, grzybów na Ziemi, jednostki fito, zoo i mikogeograficzne, czyli podz (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Szacunek dla przyrody biologia i ochrona przyrody
Ludzie zwykle szanują to z czego maja korzyści, często gdy czegoś nie potrafią zmierzyć to uznają, że tego nie ma np. odczuwania bólu przez rośliny. A gdzie szacunek do życia? Gdzie szacunek do przyrody? Przecież żal każdej żywej istoty, od tych najmniejszych i najbardziej bezbronnych po ludzi i wielkie drapieżniki. Jest spór między naukowcami o odczuwanie bólu przez rośliny, ale przecież szacunek nie wymaga wyjątkowych umiejętności. Ludzie potrafią szanować samochody, komputery, budynki, a istoty żywe traktują instrumentalnie. Drzewo, grzyb, ziele żyją, czują, komunikują się ze sobą np. sygnałami chemicznymi, zapachowymi, posiadają także kwantowy układ nerwowy, przetwarzają informacje, a ból jest informacją, że dzieje się coś złego (niek&oa (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kształty kaktusów biologia i ochrona przyrody
Kaktusy to rośliny z rodziny Cactaceae, są sukulentami, czyli mają zdolność magazynowania wody w miękiszu wodnym, może on być w liściach, są to sukulenty liściaste, korzeniach-korzeniowe i łodygach-łodygowe. Większość ozdobnych kaktusów to sukulenty łodygowe, miękisz wodny jest w łodydze, a liście zredukowane są do cierni, przypominają kolce. Pędy kaktusów mają różne kształty, sa kolumnowe columnaris, wysokie, cienkie, okrągłe na przekroju, walcowate/cylindryczne (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Trawy Polski 3 biologia i ochrona przyrody
Śmiałek darniowy Deschampsia caespitosa tworzy gęste kepy, źdźbło gładkie, szorstkie tylko pod kwiatostanem, liście podługowate, zwinięte w zdłuż u nasady, potem proste, nerwy szorstkie, języczek długi, kwiaty zebrane w piramidalne wiechy, górna plewka trójnerwowa, dolna tępa, owoce to brunatne ziarniaki, roslina ozodbna. Śmiałek pogięty Deschampsia flexuosa źdźbło gładkie, cienkie, wiotkie, podługowate liście, kwiaty zebrane w rozpierzchłe, wielograniaste wiechy, kłoski fioletowawe, pekate, trójkątne, owoce to ziarniaki. Śmiałka wczesna Aira praecox źdźbło proste, liście podługowate, zaostrzone, niemal przylegają do źdźbła, kwiaty zebrane w zbite wiechy, gałązki przylegają do osi, kloski wrzecionowate, przyleg (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Roztoczański Park Narodowy Gdzie byłam i co zwiedziłam
Wakacje 2010 Byliśmy rodzinnie na Roztoczu na wyprawie rowerowej. Zobacz cały wpis na blogu » |
Czytaj na łonie przyrody Książki dla każdego
Hej! Dziś przychodzę do was, by wypowiedzieć się na temat czytania na świeżym powietrzu. Dlaczego warto to robić? Po pierwsze: każdy powód jest dobry by w dzisiejszych czasach wyjść na dwór się trochę przewietrzyć! Po drugie: odgłosy przyrody, które nas wtedy otaczają dodatkowo wspierają naszą wyobraźnię i pozwalaja zagłębić sie w świat lektury. - Wiecej informacji znajdziecie na tej stronie: Dlaczego warto czytać na świeżym powietrzu? Zobacz cały wpis na blogu » |
Fotograficzna miłość Magda Białek Fotografia
Witam! Jest to mój pierwszy wpis, zamierzam pojawiać się tutaj częściej, żeby dzielić się z Wami moją pasją, która stała się największą przygodą w moim życiu! Chwilo trwaj, chciałoby się powiedzieć :). Tym samym zapraszam do kupna moich fotografii. Pierwsza z nich to "The Mirror", którą popełniłam w pięknym, malowniczym otoczeniu miejscowości Petrykozy. Wspaniały czas, jeszcze wspanialsi ludzie i ten krajobraz, nie do zapomnienia! Bo czym było by życie, gdybyśmy nie mieli dookoła tyle piękna dawanego nam dzięki przyrodzie :).Wymiary zdjęcia 40x50 cm lub 50x70 cm na papierze satynowym o gramaturze 250g/m2. Kontakt do mnie znajdziecie na www.facebook.com/SwiatOCzamiBrunetki (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Wiosenne zagadki Przedszkole w Kisielicach
Zbliża się pierwszy dzień kalendarzowej wiosny. W oczekiwaniu na nią zapraszam do wspólnego rozwiązywania zagadek, które mają na celu wprowadzić dzieci w świat zmieniającej sie przyrody. Prawidłowe odpowiedzi zamieszczamy w komentarzu pod postem . 1. Bałwan się roztopił, (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Serce w lesie- miłostki moje Blog o przyrodzie, naturze, śpiewaniu, historii
Nie czuł bym się spełniony, gdyby nie był kim jestem z moimi przywarami, potwarzami, miłostakami. Tak właśnie miłostki są tu ważne - szczególnie jedna , nie ta ze śpiewem związana, też nie ta biegowa. Miłostka a w sumie miłość do matuszki natury. Do przyrody, bo botaniki ..... Kilka lat czuję mocną więź swoją z przyrodą, więc postanowiłem ją poznać i zacząłem proces nabywania wiedzy poprzez odpowiednią literaturę, kadrę naukową ( Łukasz, Andrzej,Iwona,Wojtek,Aga) , grupy na FB oraz i co najważniejsze praktycznie. I tak od tych kilku lat łażę po tych wąwozach, polach, lasach, ugorach, wydmach, przyrzekach, przystawach, górach i się uczę i dalej zgłębiam ten przepastny wór świata roślin. Niekiety coś zbiorę , coś posuszę, coś opiszę. Coś tak na swoje amatorskie potrzeby i wiedzę. Trwam w tym dalej i już nie mogę się doczekać wiosny a w sumie przedwiośnia by ruszyć na Parchatkę, Bochotnicę, Miećmierz, Stok, Pożóg....jak tylko czas i życie pozwoli. Może jak będziecie begali, (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
geografia geografia
Geografia jest nauką przestrzenną, a jej podstawowym zadaniem jest badanie i wyjaśnianie zjawisk zachodzących w otaczających nas środowiskach. Zajmuje się także działalnością człowieka w środowiskach. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
geografia geografia
Geografia – nauka przyrodnicza i społeczna zajmująca się badaniem powłoki ziemskiej ( (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Ujście Wieprza ....nieco inaczej..... Blog o przyrodzie, naturze, śpiewaniu, historii
Tak matuszka natura nas czyli świat stworzyła byśmy widzieli i wiedzieli po co na nim jesteśmy. Byśmy mieli jasne cele , byśmy kierowali swym owocem życia jak najlepiej i najbogaciej – byśmy mieli pełną świadomość naszego bycia. Tego małego trybiku – nas w całej machinie ziemskiego padała. A to o dziwo nie o tym egzystencjalnym - niematerialnym będzie tylko o ujściu. Tak o ujściu! Co to te ujście ? Każdy wie, że jak się coś zaczyna to albo powstaje z popiołów, albo się rodzi , albo objawia – a jak jest koniec to się uchodzi. I o tym uchodzeniu dziś będzie. Mówię o ujściu Wieprza do Wisły. Pewnie trochę zaskoczenia? Nie szkodzi ….. Musiałem wstęp poczynić by móc bezpruderyjnie uderzyć w struny mi bardzo kochane – czyli naturę. Pisałem wcześniej, żem nie stąd i dla mnie te tereny pod względem kultur (...) Zobacz cały wpis na blogu » |