dziwny dzień humana non sunt turpia
W nocy ryczałem za Ernim. Nie potrafię zapomnieć i przestać. On jest moim ideałem faceta. Inteligentny , wesoły , spontaniczny , i wiele wiele innych pozytywów. Wiele osób próbuje mi wmówić , że taki nie jest . Ale oni gówno wiedzą bo nie poznali Go. Ja poznałem i pokochałem. Rano nowe postanowienie. Ćwiczę ok. 15-20 min co ranek. Nic wielkiego , ale mam nadzieję , że przyniesie efekty. Efekty powinny być widoczne bo nie jem i nie mam czego zrzucać. Chcę tylko trochę poprawić sobie sylwetkę :) Sprzedaliśmy palety i znowu wpadło trochę grosza ( 100 pln na łebka i 100 zostało na gazety ;) . Udało się bo chwilę później od momentu wyjazdu kuriera przyjechał szef. Uffff... Mądrzył się jak zawsze . On nie uznaje żadnych argumentów i racji jeżeli nie pochodzą od niego. Siedział ponad 2h i gadał i gadał. W kilku rzeczach ma rację , ale nie udawadnialiśmy mu też na siłę , że nie do końca to tak jest jak myśli. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |