Rio

Wpisy zawierające słowo kluczowe rio.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Lekkoatletyka w Rio, indywidualne oceny BLOG SPORTOWY i nie tylko...

5 miejsce - JOANNA JÓŹWIK - bieg na 800 metrów, ocena 6   Jak tu nie dać oceny 6? Należy się i już. Joasia oczarowała wszystkich swoją formą. Bardziej pewnie liczono na dobry występ Angeliki Cichockiej, a tu się Joasia objawiła. Wystrzeliła z formą wtedy kiedy trzeba. Włodarczyk trafiła z życiową formą na Rio, Małachowski też był w gazie, Nowicki też czuł, że jest w formie. Piotrek Lisek tak samo. Zdziwiona, a nawet zszokowana była Andrejczyk. Podobnie Jóźwik nie wierzyła w to jak szybko biega. Obie dziewczyny łączy taka otwartość i okazywanie emocji. Joasi też się przyjemnie słuchało jak jest taka nakręcona. Mówiła, że disco polo ją odprężało przed startami. Pozwalało odciąć głowę i ten sposób okazał się świetny. W przypadku Andrejczyk stworzyła się szansa na medal nieoczekiwanie. Z Joasią było podobnie. Spokojnie pobiegła w eliminacjach wygrywając swoją serię. Potem ten genialny półfinał. Gubi (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Lekkoatletyka w Rio, indywidualne oceny BLOG SPORTOWY i nie tylko...

4 miejsce - MARIA ANDREJCZYK - rzut oszczepem, ocena 5-   To jest jedno z największych pozytywnych zaskoczeń w całej naszej kadrze olimpijskiej w Rio. Może obok Oktawii Nowackiej. Dlaczego 5-? Jednak nie wytrzymała presji w finale i troszkę za taką młodzieńczą butę w wywiadzie po konkursie finałowym. Ta dziewczyna ma 20 lat dopiero. Rok temu została mistrzynią Europy juniorek z wynikiem 59,73 m. Sezon zakończyła z życiówką 62,11 m. Była już i na MŚ w Pekinie i na ME w Amsterdamie, ale nie przeszła eliminacji nie rzucając nawet 60 metrów. Igrzyska to miała być kolejna wielka impreza w gronie seniorów. Wejście do finału i miejsce w ósemce to byłby wielki sukces. Do tego poprawienie życiówki na takiej imprezie. Na to liczono przed wyjazdem do Rio. Jednak ta rezolutna, ambitna, uśmiechnięta, emocjonalna dziewczyna sprawiła, że przed Rio nikt prawie (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Lekkoatletyka w Rio, indywidualne oceny BLOG SPORTOWY i nie tylko...

Czas przyznać indywidualne oceny naszym lekkoatletom i lekkoatletkom. To najliczniejsza reprezentacja, która stanęła do walki na Igrzyskach w Rio. Nie ma się co dziwić, bo lekkoatletyka w historii olimpizmu dała nam najwięcej medali. Poza tym najwięcej medali rozdaje się w tej dyscyplinie na Igrzyskach. Jak już pisałem na pewno liczyliśmy na dużo więcej, ale jak to w sporcie wszystkiego nie da się przewidzieć i nie można rozdać medali przed startem. Fakt faktem, że była to najlepsza kadra lekkoatletów, która pojechała do Rio od lat. Dużo sukcesów w ostatnim czteroleciu sprawiło, że apetyty były rozbudzone. 3 medale to oczywiście nie jest jakiś dramat, ale liczyliśmy na 3 prawie pewne złota i tak z 2 czy 3 medale innego kruszcu do tego. Wtedy możnaby uznać start za wykładnik polskiej lekkoatletyki. Za takie potwierdzenie, że jest świetnie. Niestety tak do końca nie było... A za cztery lata taka szansa może się nie powtórzyć jak mistrz (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
LEKKOATLETYKA na 3+ w Rio BLOG SPORTOWY i nie tylko...

   Dlaczego taka słaba ocena i gorsza troszkę od kajakarstwa? Dlatego, że liczono na więcej medali w przypadku Królowej Sportu. Na kajakarstwo i lekkoatletykę liczy się na każdych Igrzyskach Olimpijskich. Rio przyniosło 3 medale każdego koloru i najbardziej medalodajna dyscyplina w historii polskich występów na Igrzyskach ma w dorobku już 54 medale. 23 złote, 18 srebrnych i 13 brązowych. Ateny, Pekin i Londyn, czyli Igrzyska gdzie cała polska kadra zbierała plon w postaci 10 medali, przyniosły w lekkoatletyce solidarnie po 2 medale. Więc w Rio postęp jest, bo są 3... Od Atlanty, czyli od 1996 roku zawsze jest złoto. Tyle, że w Rio była szansa nawet na 5 czy 6 medali.   Jeszcze małe sprostowanie dotyczące lekkoatletyki. W Memoriale Kamili Skolimowskiej Tomka Majewskiego przerzucił Walsh, ale to się nie liczy, bo przecież Tomek miał ten ostatni konkurs w swojej karierze wygrać i w telewizji po pchnięciu Walsha wyświetliła się jed (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
KAJAKARSTWO na 4= w RIO BLOG SPORTOWY i nie tylko...

   Zastanawiałem się gdzie umiejscowić kajakarstwo. Przed lekkoatletyką czy za? Gdyby kajakarze i kajakarki przywieźli znów jeden medal z Igrzysk to pierwszeństwo miałaby lekkoatletyka. W lekkoatletyce były 3 medale, a ostatnio Królowa Sportu na Igrzyskach wrzucała solidarnie po 2 medale. Kajakarstwo wrzucało jeden medal, a w Rio wrzuciło dwa. Wioślarstwo zaprezentowało się najlepiej w Rio ze względu na 7 miejsc w ósemce, złoto i brąz. Potem oddałem należne miejsce kolarstwu, które też dało 2 medale i miejsca punktowane. Wspomniałem też o zapasach, które dorzuciły jeden krążek, ale szału tam nie było jeżeli chodzi o resztę olimpijczyków. Lekkoatletykę umieszczę na 4 miejscu w tej hierarchii dyscyplin w których polska reprezentacja olimpijska spisała się najlepiej w Rio. Ustąpią miejsca kajakarstwu gdyż tam było za dużo niemiłych niespodzianek. Oczywiście w kajakarstwie też takowe były o czym napiszę. Ostatni raz kajakarze przywieźli 3 medale z S (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
KOLARSTWO w Rio też na 5+ BLOG SPORTOWY i nie tylko...

Tak jak i wiosła długie tak i kolarstwo szosowe, torowe i MTB stanęło na wysokości zadania. Wiązano nadzieje z tą dyscypliną chociaż w historii olimpizmu polskiego dało nam kolarstwo niewiele, bo 8 medali. Nie udało się tak jak i w kajakarstwie zdobyć złotego, a było bardzo blisko i to 2 razy w Rio. Dlaczego wiązano nadzieje z tą dyscypliną w polskim wykonaniu w Rio? Ostatnie medale zdobywała Maja Włoszczowska w Pekinie (srebro), a w kolarstwie szosowym drużyna w Seulu w 1988 roku (srebro) i Czesław Lang w Moskwie w 1980 roku w wyścigu ze startu wspólnego (srebro). W sumie niewiele. Pisałem o tym już w innym poście, że mocno polskie kolarstwo poszło do przodu i nasi kolarze są znani i cenieni w światku kolarskim. Mamy mistrza świata Kwiatkowskiego Michała. Mamy kolarzy w grupach zawodowych. Mamy świetnego Rafała Majkę, który dwa razy wygrał klasyfikację na najlepszego górala w Tour de France. 5,6 i 7 miejsce w Giro. 3 miejsce w Vuelcie. Wygrane 3 etapy w Tour de France. Chłopak zadz (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
ZAPASY w Rio na 3+. Kryzys polskich zapasów na Igrzyskach trwa.. Gdzie są klasycy??? BLOG SPORTOWY i nie tylko...

   Ta ocena to zasługa tylko i wyłącznie MONIKI MICHALIK, która jest najbardziej utytułowaną polską zawodniczką w historii kobiecych zapasów. Reszta zawiodła. Może poza najmłodszą Kasią Krawczyk, której ambitna postawa mogła zaimponować. Matkowska i Wieszczek zawiodły. Najbardziej jednak aktualny mistrz Europy z Rygi z marca tego roku, czyli Magomedmurad Gadżijew. Robert Baran nie wykorzystał swojej szansy w walce ze słabnącym w oczach Amerykaninem. To i tak lepszy występ wolniaków niż klasyków, bo ich zabrakło w Rio. Taka historia zdarzyła się po raz pierwszy od 60 lat. Polskie zapasy w gronie dyscyplin, które przyniosły najwięcej medali w historii polskiego olimpizmu zajmują wysokie 4 miejsce. 25 medali w tym 5 złotych. Ustępują tylko lekkoatletyce, boksowi i podnoszeniu ciężarów. 3 ostatnie Igrzyska to 3 brązowe medale. Skromnie zapasy dorzucają ostatnio tych medali. Dobrze jednak, że coś dokładają. Sporty walki kuleją. Judo i boks nic nie do (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Rio kalką LONDYNU i litera M:)) BLOG SPORTOWY i nie tylko...

   Zanim o kalce to muszę się ukorzyć, bo jednak ktoś ten blog czyta. Chodzi o medale kajakarstwa i wioślarstwa w historii polskiego olimpizmu. Mogłem się pomylić gdyż korzystałem z wikipedii, która mogła nie uwzględnić jeszcze wszystkich medali z Rio. Także przepraszam za możliwe powstałe błędy matematyczne. Przepraszam również za błąd merytoryczny. Chodzi o Magdę Fularczyk. To nie ona w Londynie ciągnęła Julkę do mety, ale było odwrotnie. To Julia Michalska pomogła Magdzie. Tym samym upada moja teoria o zwróconej karmie dla Magdy. To Magda w Londynie w finale startowała na blokadzie i była nieżywa po wyścigu. Kalką jest postać Julki i Natalii. I jedna i druga opanowana, spokojna i stabilna emocjonalnie. Magda to wojownik taki bez głowy, bardzo emocjonalna. Koleżanki nie. Trenerzy wiedzieli jak charakterologicznie dobrać dziewczyny do dwójki. Magda zarówno w Londynie jak i w Rio potrzebowała takiej partnerki. Spokojnej, inteligentnej, opanowanej. Kalką jest (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
WIOŚLARSTWO W RIO na 5+ BLOG SPORTOWY i nie tylko...

  Startowało 8 osad, czyli 28 reprezentantów. Naprawdę sporo osad. I pisałem już, że najgorsze miejsce osady to 10. Pozostałe meldowały się w czołowej ósemce. Poświęcam wioślarstwu sporo miejsca, bo takie starty napawają dumą. Prezes polskiego związku wioseł długich może chodzić dumnie z podniesioną głową. Zawodnicy, zawodniczki i trenerzy również. Nadal mogą się śmiać z kajakarstwa, że znów nie zdobyła ta dyscyplina złotego medalu na Igrzyskach pomimo tylu sukcesów na MŚ i ME. Pomimo wspaniałego zaplecza. Pomimo świetnych warunków do rozwoju i treningów. Klubów w wioślarstwie w całej Polsce jest tylko 8 i tyle osad było w Rio. Można? Pewnie, że można. Broniewski mówił, że to zasługa trenerów, którzy wyciskają z zawodników i zawodniczek nie 100 procent, a 200. I rezultaty są. 4 złote medale na ostatnich 5 Igrzyskach. Do tego krążki też z innego kruszcu. Wróćmy do tego wspaniałego dnia, czyli 11 sierpnia 2016 (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
To nie był udany start biało-czerwonych na Igrzyskach... BLOG SPORTOWY i nie tylko...

   Rio już za nami i teraz nastąpią oceny, analizy, podsumowania startów polskiej reprezentacji olimpijskiej, która była bardzo liczna i liczyła prawie 240 osób. Media głównego nurtu będą oczywiście starały się nieustannie powtarzać, że to najlepsze Igrzyska od czasów Sydney w 2000 roku. Rozumiem, że jakby Maja nie zdobyła w sobotę medalu to mówiono by o porażce, zawodzie, o klątwie dziesięciu medali. Niesamowite, że jeden medal więcej i już uznaje się to za sukces. Media potrafią świetnie kreować rzeczywistość, ale wychodzą z założenia, że 80 procent Polaków to debile. I na tym bazują. Mi się nóż w kieszeni otwiera, bo śledziłem całe Igrzyska i nie opuściłem żadnego startu Polaka czy Polki. Oczywiście to nie jest tak, że nie ma pozytywów, ale prawda jest taka, że zdobyliśmy tylko jeden srebrny medal więcej niż w Londynie i mamy tylko dwa złote medale. Szaranowicz powiedział, że gdyby Fajdek wygrał to awansowalibyśmy w klasyfikacji (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Ostatni dzień w Rio... BLOG SPORTOWY i nie tylko...

   I Igrzyska dobiegają końca. Były niezwykle barwne i widowiskowe jak to w Brazylii. Dwa tygodnie wielkich emocji, wzruszeń, rozczarowań, dramatów, radości. Świat jest w obliczu wojny, a to był taki przerywnik. W Europie się dzieje coraz gorzej. Igrzyska są zawsze takim przerywnikiem. Czasem pokoju na świecie, którego oczywiście nie ma, nie będzie i nie było jak długo będzie istniał ten śmieszny gatunek ludzki. Nie mogę już słuchać i czytać jakie to były wspaniałe Igrzyska w wykonaniu polskich sportowców. 33 miejsce w klasyfikacji medalowej. Wyprzedził nas np. Kazachstan, Uzbekistan, Iran i Ukraina. Oczywiście liczą się wszystkie medale, ale najważniejsze są te złote. Zwycięzców się pamięta. Drugi już jest pierwszym przegranym. W Sydney było 14 medali. Niby niewiele więcej, ale więcej złotych. Po raz pierwszy od 1956 roku mężczyzna nie zdobył złota. Już pisałem, że panie górą. Czas na podsumowania. Wiedziałem, że dziś żadnego medalu nie będzie. Niby mieliśmy (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Najlepsze Igrzyska dwudziestego pierwszego wieku w Rio w wykonaniu Polski???? BLOG SPORTOWY i nie tylko...

   Po co są media i Ci klakierzy w garniturkach siedzący w studiu olimpijskim? Jeden to wygląda jak jakiś kosmita... Jak czytam, że to najlepsze Igrzyska w wykonaniu Polskich reprezentantów w 21 wieku to mnie krew zalewa od wczoraj. Czym tu się chwalić? Przełamana dziesiątka medali, ale przecież to tylko 11 medali. Wysłaliśmy drugą największą kadrę olimpijczyków w historii. 240 sportowców tam pojechało. O 10 więcej niż w Londynie. Znów mamy tę przeklętą dziesiątkę... Tych 10 więcej dało jeden medal więcej. Polacy potrafią zakłamać rzeczywistość, a w szczególności media, które za wszelką cenę ogłupiają naród. Ja bym się wstydził powiedzieć, że zdobycie 11 medali to sukces. Chyba, że kolory by były inne tych krążków. Bardzo wnikliwie obserwowałem zmagania polskich sportowców i jestem zawiedziony. 2-3-6 w klasyfikacji medalowej. Myślę, że dziś spadniemy poza pierwszą 30tkę w klasyfikacji medalowej. W Londynie było 2-2-6 i były to najg (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Niezniszczalna Majka przełamała magiczną dziesiątkę BLOG SPORTOWY i nie tylko...

   I stało się. Będzie więcej medali niż 10 na Igrzyskach. O ile więcej? O jeden. Chyba, że jutro piłkarze ręczni po dramacie z Danią zagrają na medal, jakiś polski maratończyk i jeden naturalizowany zdobędą medal albo naturalizowany zapaśnik coś osiągnie. W ostatnim dniu wystąpią w naszych barwach przybysze z innych krajów z polskim obywatelstwem. Shegumo w maratonie i zapaśnik o nazwisku gruzińskim czy coś podobnego, a te nacje się liczą w zapasach. Więc jest szansa. Mamy 3 maratończyków więc podium obstawione. Zapaśnicy dwaj zdobywają medale. Jednym z nich jest baran... Jeden z nich dziś walczył z Amerykaninem, którego następni rywale kładli na łopatki po 20 sekundach walki i nie dowierzali, że awansował do fazy półfinałów. Miał na szczęście barana w ćwierćfinale. Przepraszam Barana. Drugi z naszych dziś nie miał szans, bo Azer był wyraźnie lepszy. Za to jeden Baran okazał się prawdziwym baranem i na własne życzenie nie awansował do półfinału. Jak j (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Noc w Rio pełna skrajnych emocji... BLOG SPORTOWY i nie tylko...

   Oj działo się działo w nocy z polskiego punktu widzenia. Miało być w założeniach pięknie, czyli złoto Fajdka i moze srebro albo brąz Nowickiego oraz wymarzony awans ręcznych do wielkiego finału Igrzysk Olimpijskich. Tak można to było sobie wizualizować przed Igrzyskami. Tyle, że Paweł nie wytrzymał psychicznie kwalifikacji, a ręczni w spotkaniach grupowych byli słabi. Wszystko się odmieniło jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w ćwierćfinale. Bramkę zaczarował Wyszomirski, a na wpół ślepy Karol z okiem Horusa rzucał tylko w światło bramki nie do obrony piłki, które były poza zasięgiem bramkarza Chorwatów. On nawet nie widział ich pewnie. Szybowały koło niego i wpadały do bramki. Taka czarodziejska sztuczka. Dzięki temu tych dwóch panów zaczarowało Chorwatów do tego stopnia, że pod koniec łapali Karola Wielkiego za szyję. Nic to nie dało jednak. Duszebajew też uprawiał czary, bo twierdził, że drużyna będzie gotowa na ćwierćfinał i miał r (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Forza Italia, brązowa Oktawia i zawód kajakarek BLOG SPORTOWY i nie tylko...

   Sporty zespołowe na Igrzyskach są zawsze arcyciekawe. Walka do końca, bramki w ostatnich sekundach spotkania, rozstrzygnięcia w rzutach karnych. Oczywiście dzieje się najwięcej w fazie pucharowej gdzie przegrywający odpada. Za nami piękne półfinały pań w piłce ręcznej. Francuzki, które w ćwierćfinale przegrywały wysoko z Hiszpankami doprowadzają do remisu i wygrywają po dogrywce. Podobna dramaturgia w półfinale z Holenderkami i w nagrodę finał Igrzysk Olimpijskich. W drugim półfinale Rosjanki z Norweżkami stoczyły niesamowity bój i zawodniczka z Norwegii w dogrywce w ostatnich sekundach pewnie do tej pory nie wie jak ze skrzydła mogła rzucić koło bramki. Nie myliła się, ale w decydującym momencie zawiodły nerwy i zamiast do bramki piłka wolniutko spadała obok bramki. Świetnie wyskoczyła w górę, miała pełną kontrolę i chciała delikatnym lobem wrzucić piłkę do bramki. Dawałoby to kolejną dogrywkę, a tak Rosjanki są w finale. I za nami też pierwszy p&o (...)

Zobacz cały wpis na blogu »