Robótki ręczne

Wpisy zawierające słowo kluczowe robótki ręczne.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Jak przetrwać jesień i zimę biologia i ochrona przyrody

Jesień i zima stanowią dla nas ciężki czas, który musimy przetrwać do wiosny. Warto zadbać o odpowiednio silne oświetlenie, prawidłową dietę, dużo roślin doniczkowych, domowe ogródki, obecność zwierząt i zapas lektur, ale z czasem siedzenie w domu męczy. O ile latem dzięki długim dniom mamy po pracy dość dużo czasu na spacery, sporty, prace w ogródku czy grille, o tyle zimą, jeszcze po zmianie czasu na zimowy zmuszeni jesteśmy funkcjonować w nocy. Jak nie zwariować? Warto znaleźć jakieś zajęcie,które sprawi przyjemność, przyspieszy odczucie upływu czasu, dzięki któremu czas szybciej upłynie do wiosny, da satysfakcję i zmusi do wyjścia z domu i spotkania z ludźmi. Takimi zajęciami mogą być szydełkowanie, praca na drutach, haft, wyszywanie, dekup (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
sposób na jesienne i zimowe dni biologia i ochrona przyrody

Jesień i zima stanowią dla nas ciężki czas, który musimy przetrwać do wiosny. Warto zadbać o odpowiednio silne oświetlenie, prawidłową dietę, dużo roślin doniczkowych, domowe ogródki, obecność zwierząt i zapas lektur, ale z czasem siedzenie w domu męczy. O ile latem dzięki długim dniom mamy po pracy dość dużo czasu na spacery, sporty, prace w ogródku czy grille, o tyle zimą, jeszcze po zmianie czasu na zimowy zmuszeni jesteśmy funkcjonować w nocy. Jak nie zwariować? Warto znaleźć jakieś zajęcie,które sprawi przyjemność, przyspieszy odczucie upływu czasu, dzięki któremu czas szybciej upłynie do wiosny, da satysfakcję i zmusi do wyjścia z domu i spotkania z ludźmi. Takimi zajęciami mogą być szydełkowanie, praca na drutach, haft, wyszywanie, dekupaż, bibułkarstwo czy ikebana, na pewno są kursy w domach kultury, a w kiosku można dostać poradniki jak się za daną czynnośc zabra (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
milczac Milcząc

Ho ho ho!!! Był u was Mikołaj? Nooo u mnie niestety nie. Mam nadzieję, że o was nie zapomniał i nie przyniósł wam tej przysłowiowej rózgi dla mnie to jakieś pocieszenie, że tak źle ze mną nie jest bo badyla w bucie też nie było.....ale teraz poważniej - wdech i wydech...pisałam z zapytaniem o prezenty, upominki własnoręcznie robione...mianowicie wpadłam na pomysł że zrobie Romeo na szydełku aniołka. Z tego tytułu że on do mnie tak mówi. Uważa że jestem jego aniołem stróżem...aniołkiem, Calineczką....więc pomysł wydał mi sie jak najbardziej trafiony....naszukałam się w necie i z moich rąk wyszło o to 22cm dzieło. Powiem że jak na pierwszy raz wyszedł śliczny. Ojjj ta moja wrodzona skromność hehehe ale szkopuł w tym, że Romeo średnio z tego prezentu był zadowolony....spojrzał i podziękował- niewdzięczny bo sam był z pustymi rękoma.  Miałam wrażenie że bardziej zadowolony był z batonika którego mu również dołączyłam....hmmm....przykro mi się zrobiło bo poświę (...)

Zobacz cały wpis na blogu »