ziołolecznictwo zwierząt biologia i ochrona przyrody
Zwierzęta tak samo jak my chorują i tak samo jak my potrzebują leczenia, mają te same choroby serca, trzustki, płuc, zatrucia, działają na nie inne wirusy, ale te same bakterie i grzyby. Jako, że działają na nas też inne trucizny, inne rośliny są bezpieczne dla psów i kotów, inne dla nas, jako, że dawka czyni truciznę, te trujące rośliny też są lecznicze, jak wrotycz na robaki, ale o ile u ludzi trujące zioła są przez lata praktykowane w medycynie ludowej i sprawdzone przez wiele pokoleń, o tyle w przypadku zwierzą stosujemy tylko dawki zalecone przez weterynarza. Bezpieczne rośliny lecznicze możemy podawać na własną rękę, ich działanie zależy od sposoby podania np. zewnętrznie przy chorobach skórnych, liszajach, podrażnieniach, odmrożeniach, ranach można przemywać zmiany zwykłym naparem z rumianku, dziurawca, krwawnika, ale podanie wewnętrzne już musi mieć dokładnie obliczoną dawkę. Są też choroby powodujące przeciwwskazania do podawania dan (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Wybór - ki - nafaso Spinka. Praktyka depresji
Istnienia faktów nie da się podważyć, choć niekiedy bardzo by się tego pragnęło. Pojawiają się, wywołując konsekwencje, na które też często nie mamy żadnego wpływu. Człowiek jest bezbronny wobec faktów, więc aby móc funkcjonować, posługuje się ich interpretacją. W interpretacji biorą udział różne narzędzia, zależnie od siły faktu, z którym trzeba się zmierzyć. Niektóre są neutralne, choć mogą tę neutralność tracić na rzecz dominującej perspektywy w człowieku. I tak świt może być jedynie ledwo odnotowywanym stwierdzeniem, że jak co dzień słońce wstaje na wschodzie. Przykład faktu neutralnego. Inaczej jest, gdy świt nastaje po nocy pełnej rozpaczy, lęku, płaczu, bezradności albo na przykład strachu przed wynikami badań (kogoś bliskiego lub własnych), co do których istnieje obawa, że będą złe. W takim przypadku najczęściej świt niesie ukojenie, bo no (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Rozmaryn w walce z rakiem Poszukiwacz wiedzy
Naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Kansas, badając wpływ ekstraktów z rozmarynu na zahamowanie powstawania amin heterocyklicznych w gotowanych pasztecikach wołowych, doszli do wniosku, że wchodzące w skład rozmarynu związki, rozkładają substancje rakotwórcze powstające podczas obróbki termicznej mięsa. Pod wpływem ziół stężenie amin spadło średnio o 30, a w niektórych przypadkach nawet o 100%. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |