Nowa szata.. Moje wiersze
Nowa szata.. Ranek, rozpoczynam od oglądania krzewów, w ogrodzie, które cudownie wyglądają- otulone płaszczem białym.. To , jest naprawdę budujące, a kiedy wyjdzie słońce, będzie jeszcze piękniej.. Spacer, przy tej ślizgawicy- nie wchodzi w rachubę.. Nie można przecież działać- na swoją zgubę.. Pozostaje obserwacja wszystkiego, co w zasięgu wzroku.. Ptactwo, różnorodne- odwiedza moją stołówkę... W takim towarzystwie- nie może być smutno... mariatalar Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.