mali "przyjaciele" Rostocze Dawacz Uśmiechu Kamila Horczak
Roztocze jest to zwierze z rodziny pajęczaków, nie ma regionu na kuli ziemskiej, na której by ich nie było. Nie są one widziane gołym okiem przez człowieka (ich wielkość wynosi około 0,3mm), dla osób nie posiadających alergii nie mają one znaczenia w życiu codziennym prawie żadnego. Jest wiele rodzajów roztocza, najpopularniejsze są roztocza kurzu domowego. W każdym domu występują one bardzo powszechne. Bytują one w ciepłych, wilgotnych miejscach gdzie mogą znaleźć dużo pokarmu (naskórka ludzkiego). Najpopularniejsze miejsce bytowania jest pościel, poduszki, materace ale również dywany, koce, meble tapicerowane. Choć roztocza mieszkają z nami przez cały rok, najsilniej dają (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Roztocza - dlaczego to spotyka właśnie mnie ??? Walczę z alergią
Kichanie, zapchany nos i drapanie w nosie, które może doprowadzić do szału - na pewno każdy uczulony na roztocza to zna. Czasem duszący kaszel i bóle głowy. Czy niełatwo pomylić to z przeziębieniem. Zwłaszcza, że to właśnie jesień i zima przynosi nasilenie objawów, a wtedy też najłatwiej się rozchorować. U mnie największym problemem zawsze był katar, który leczono jako zapalenie zatok. W pewnym momencie nawet dałam juz sobie spokój z chodzeniem z tym do lekarza, bo byłam zmęczona cała chemią, którą we mnie ładowali. Na pomysł z roztoczami wpadła jedna z Pań lekarek, którą odwiedziłam zupełnie w innej sprawie. Pomógł inhalator, czasami jeszcze wspomagam się antyhistaminowymi lekami. Jednak największą rewolucję zrobiłam w swoim domu. Zwinęłam wszystkie dywany, pozbyłam się zasłon, Staram się też jak najczęściej idkurzać, chociaż akurat to jest najwiekszy ból :) Ponieważ te wszystkie elementy zostały wprowadzone jednocześn (...) Zobacz cały wpis na blogu » |