w domu - ryczałem nowy
Wstałem po 7:00 :/ Na dworze cieplej i nie pada, ale bardzo wieje zimny wiatr. Zrobiłem ksero PIT-a i 10 kopii CV - razem 1,35zł. Na poczcie wysłać PIT i kupić znaczek. W tesco ser żółty 0,60kgx8,30zł. Ser okazał się wyrobem seropodobnym :/ W GK chciałem kupić domestos, ale poczekam na promocję w carrefourze. Na obiad ziemniaki i mięso z sylwka. W pokoju mam od kilkunastu dni 17C - koszmar. Wypisałem kartki dla Piotra i Aśki. Obejrzałem film na kompie "Miłość, kurczaki i inne szaleństwa" - BDB Płakałem trochę za E. Spać po 22:00 Zobacz cały wpis na blogu » |