Szukam sensu.. Poezja pisana.
Nic nie wiem... Odrzucasz mnie By potem Przytulić Jak gdyby nigdy nic nie stało się Niczego nie umiem... Obrażasz się By potem Rozmawiać o błahych sprawach Jak dawniej gdy nic nie stało się Stajesz się włosem w ustach Dławiącym i drażniącym By potem Stać się kroplą wody na zaschłych wargach Chłodzącą i dającą ukojenie Dajesz mi wtedy spokój Rozlewający się po całym ciele By potem Znów stać się niepokojem Rozpalającym wszystkie zakamarki duszy Zobacz cały wpis na blogu » |