Sroda Moje życie codzienne
Wstałem o 7:30. Zjadłem śniadanie i pojechałem do szkoły. Skończyłem zajęcia o 13 30. Grałem w koszykówke 2 godziny. Obejrzałem 3 odcinki serialu Narcos. Poszedłem spać o 23:00 Zobacz cały wpis na blogu » |
luty
Ostatni dzień nicnierobienia, chyba za bardzo się do tego przyzwyczaiłam. Jakoś dziwnie gładko wszystko poszło. Zapierdziel od początku stycznia, kilka nieprzespanych nocy, ale ale! parę dni ferii, pierwszy raz w mojej karierze studenckiej. I jak zwykle mocne postanowienie poprawy, phi.Odzwyczaiłam się od tego miejsca. Usunę to wszystko, albo pomyślę nad hasłem, może będzie swobodniej, może wrzucę jakieś zdjęcia, może będzie mi się chciało, a może mój mózg jest już tak wypaczony, że jeśli pisać, to wzory, a nieskładne zdania pozostają tam, gdzie powstały. Nie ma co ukrywać, uwsteczniam się. Jestem aspołeczna. Nie ma nawet z kim iść na kawę od czasu do czasu. Mam coś do ukrycia, a nie lubię kłamać, zdania bezrodzajnikowe doprowadzają mnie do wściekłości. To nie jest zdrowe. Mam za dużo do opowiedzenia, później zapominam i jest jak zawsze. Jakiś taki mały kryzys. Zobacz cały wpis na blogu » |