świat wirtualny W orbicie kota
Jest taka strona stardoll.com. Ja na tej stronie mam swoje konto. Mam tam swoje wirtualne życie i jak się okazuje, czasem jestem tam za często. Nie jestem kimś, kto ma problem z tym, że siedzi w necie za długo. Ja tak już mam, że jak w coś wejdę to raczej na dłuższy czas. No, nie licząc kłótni z rodzinką. Kurde, piszę własnego bloga i martwię się czy coś dobrze zabrzmi! Muszę sobie uświadomić, że to jak pamiętnik i mało osób nie tu zna. W końcu to dziś założ (...) Zobacz cały wpis na blogu » |