wpolscemamymocneseo - ciekawy wpis WPolsceMamyMocneSeo
Nie mogę sobie odmówić, aby nie podać informacji o kolejnym wpisie w konkursowym blogu wpolscemamymocneseo - tym razem o statystykach pojedynczej strony. Wiadomo, że to tylko jeden wpis i kolejne będę nam problematykę przybliżać, ale już teraz można zobaczyć, co może wpływać na czas przebywania na stronie. To problem, bo wysokie pozycje mogą nie przekładać się na realizację oczekiwanych celów, jeśli strona będzie nieciekawa i użytkownicy będą z niej uciekać. A jak zatrzymać internautów na swojej stronie? Dobry tekst, a raczej zawartość strony to podstawa. Zwróć też uwagę (tego w tekście pod podanym linkiem nie ma), że umieszczenie kilkuminutowego filmiku znacznie wydłuży czas przebywania na stronie. Naturalnie, filmik musi być związany tematycznie z treścią strony, a także dobrze byłoby , gdyby był ciekawy. Niech wpolscemamymocneseo rosńie w siłę. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Przeliczanki Dużo o wędkarstwie
Wracam do tematu statystyk, a konkretniej do tak zwanych współczynników kondycji ryb. Na stronie, o której często piszę (zainteresowani znajdą) powstaje fajne narzędzie do wyliczania tego współczynnika. W sumie - proste, wpisuje się gatunek ryby, jej długość i wagę. Wyskakuje współczynnik. Zapaleńcy wędkowania mogą po jakimś czasie wysnuć wnioski na temat swojego ulubionego łowiska i mieszkających w nim ryb. No bo może się okazać, że w tym kawałku wody - to karpie są młodsze, a już nadają się na patelnię, a w tym obok - aby osiągnąć tą samą wagę, muszą być duużo starsze, a więc mniej smaczne. Zbiór takich danyc to nie lada gratka dla osób zawodowo zajmujących się łowiskami i zarybianiem. Po jakimś czasie można określić, w które zbiorniki co wpuszczać, żeby było dobrze. Taka zazbawa w przeliczanki, a ile pożytku. Zobacz cały wpis na blogu » |
Po co zbierać statystyki? Dużo o wędkarstwie
Dokończenie tematu. Po kiego diabła bawić się w jakieś usystematyzowane rejestrowanie złowionych ryb? No, jako, że wędkarze - to nie jedyny gatunek ludzi na tym świecie, trzeba przypomnieć, że są jeszcze takie osoby, które w pocie czoła tworzą różnego rodzaju elaboraty mniej, lub bardziej naukowe. Tematyka ekologii, gospodarki wodnej, rybnej przewija się na wielu uczelniach nie tylko polskich. Żeby cokolwiek sensownego w tych opracowaniach napisać, ich Twórcy muszą opierać się na "materiale dowodowo-poglądowym", czyli na statystykach. Z wpisów dokonanych przez wędkarzy w sposób bardzo sympatyczny mole książkowe wyciągną dane na temat współczynników kondycji ryb. Czyli przeliczą matematycznie zależności pomiędzy wodą, wiekiem, długością, masą przedstawiciela danego gatunku ryby. I już będzie wiadomo, która woda sprzyja takiemu a nie innemu gatunkowi. Potrzebne? Zobacz cały wpis na blogu » |
statystycznie ręceprecz ręceprecz odTybetu
Wielka komisja przewodnicząca uchyliła przed nami rąbek tajemnicy. Z podanych faktów wiemy, że nasza strona z frazą ręceprecz odtybetu jest obecnie na dwunastej pozycji z dwustu pięćdziesięciu zarejestrowanych. Statystykami można dowolnie manipulować, ale można sobie również poprawić humor. Co innego być ze slowami ręceprecz odtybetu na dwunastej z czterdziestki, a co innego dwunastej z ćwierci tysiąca, nie?;) A w dzisiejszych wiadomościach podano, że przyznanie Olimpiady Chinom to jedno, a praktyki prześladowań odTybetu i ogólnej cenzury to drugie. Zachodni turyści i dziennikarze skarżą się, że programy antyszpiegowskie (antywirusy) co chwilę monitują o próbie włamania się do komputera czy poczty. Chiny chyba zapominają, że Zachód to nie Tybet i te numery bez echa nie przejdą. Bojkotować ich produktów nie trzeba, bo biznes is biznes, ale przyprawić łatkę komunistycznego reżimu? U nas mamy zmanipulowaną demokrację i wolność słowa ograniczoną udziałami (czyt (...) Zobacz cały wpis na blogu » |