Burmistrz na dnie Kłodzko jest OK!
Na razie na dnie basenu. Chodzi sobie panisko i dogląda sadzawki, w której niebawem będzie można zanurzyć stopy. Wprawdzie z przyczyn niezależnych termin otwarcia się nieco przesunął, ale niebawem pierwsze krople święconej wody spadną na nieckę basenu. Oczywiście przy okazji uroczystego otwarcia i pokropku. Szkoda, że nie będzie tej wody po brzegi. Oby tylko biskup wyzdrowiał przed otwarciem. Bo inaczej trzeba będzie znowu termin przesuwać. W najczarniejszym scenariuszu basen zostanie nazwany jego imieniem. Dołującego Burmistrza można obejrzeć na stronie Telewizji Sudeckiej. Chodzi po wykafelkowanym dnie i zastanawia się, kto będzie kierował basenami. Może szefem basenu będzie radny Zygmunt Żerkowski.? Od lat drepcze wokół spraw basenowych. Może były senator Pis Szyszka? W końcu realizował się jako koordynator budowy basenu. Może któryś z zasłużonych menadżerów lub kierowników kłodzkich ośrodków. Może spuszczony niedawno prezes wodo (...) Zobacz cały wpis na blogu » |