|
Lis i winogrona Blog Antoniusza
Lis pewien, łgarz i filut, wychudły, zgłodniały,Zobaczył winogrona, rosnące wysoko.Owoc, przejrzystą okryty powłoką,Zdał się Lisowi dojrzały;Więc rad z uczty, wytężył swoją chudą postać,Skoczył, sięgnął, lecz nie mógł do jagód się dostać.Wprędce przeto zaniechał daremnych podskoków, (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
ZIEMSKI TZW ŚWIĘTA UZDROWICIEL EGZORCYSTA Bona Tyara Elżbieta Gas
ZIEMSKIE TZW. ŚWIĘTA 145. Ziemskie tzw. święta, czczone przez ziemskiego człowieka, wymyślone przez religie, różne sekty i organizacje kościelne ziemskie, wymyślone rozumowo przez mózg przedni, aby przyciągnąć i zniewolić ludzkiego ducha, choć to jego wina ewidentna, że dał się rozumowo zniewolić i przyporządkować religiom, sektom, organizacjom i kościołom, tylko dlatego, że boicie się wziąźć odpowiedzialność za swój roz (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
LUDZIE JESTEŚCIE NA BRZEGU
LUDZIE JESTEŚCIE NA BRZEGU 135. Ludzie jesteście na brzegu, skrajna sytuacja, już nie macie wyjścia, proces oczyszczania Ziemi się kończy, a wy musicie wybrać swoją drogę, jesteście przymuszani Światłem do podjęcia dla was właściwej decyzji, właściwej drogi, prowadzącej poprzez indywidualny rozwój duchowy prosto do Światła. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Znalazłam trupa Okruchy dnia, strzępy nocy
Już wiem, dlaczego Jan, mimo wszystkich swoich zer na koncie, jest sam. Zupełny przypadek. Dzięki Ci Boże zań. Jest paranoidalnie zazdrosny. Biedny Jan...Naprawdę mi go żal. Nic mu nie da jego merc, pliki ciężko zarobionych banknotów. Nie potrafi zaufać. Ma obsesję zdrady. I samotną wigilię w perspektywie. Chciał jeszcze "porozmawiać przy kawie", ale ja już nie chcę. Nie zmieni się. Będzie, biedaczek, w pocie czoła, ciułał tę swoją kasiorę, aż w końcu trafi na wspaniałą oszustkę, która nie będzie tak durna, jak Avi, żeby być szczera. Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Finito Okruchy dnia, strzępy nocy
No i znowu to zrobiłam. Nie wytrzymałam napięcia czekania. Nie odpuściłam sobie wymagań. Nie wybaczyłam. Nie wysłuchałam. Skończyłam, żeby już nie czekać, nie oczekiwać niczego i kurwa wiecznie nie wybaczać.Czy jest mi lżej? Ani trochę. Nie spotkam już kogos takiego jak Andrzej. No i dobrze.....mu w oko. Ja naprawdę nie wymagam wiele. Tylko tego, żeby szanowano mój czas i mnie. Żeby życie z bliskim człowiekiem było przewidywalne. I rozumiem, że nie zawsze udaje się dotrzymywać słowa, bo okoliczności zewnętrzne itd., ale nie rozumiem, że w dobie internetu, telefoni komórkowej nie można dać znać, zostawić wiadomości. I nie rozumiem, dlaczego to ja zawsze mam BYĆ. Mnie też m (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczaÄ Ci coraz lepsze usĹugi. By mĂłc to robiÄ prosimy, abyĹ wyraziĹ zgodÄ na dopasowanie treĹci marketingowych do Twoich zachowaĹ w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czÄĹciowo finansowaÄ rozwĂłj Ĺwiadczonych usĹug.
PamiÄtaj, Ĺźe dbamy o TwojÄ prywatnoĹÄ. Nie zwiÄkszamy zakresu naszych uprawnieĹ bez Twojej zgody. Zadbamy rĂłwnieĹź o bezpieczeĹstwo Twoich danych. WyraĹźonÄ zgodÄ moĹźesz cofnÄ Ä w kaĹźdej chwili.