Treningi i maraton w październiku Haken w świecie kina, sportu, literatury i przyrody
Dwa treningi po niedzielnych zawodach za mną Wczoraj wyskoczyłem na regenerycjne 10 km we względnie spokojnym tempie, a dzisiaj już nieco szybsze 12 km z kawałkiem. Wczoraj nogi były mocno ociężałe, ale dzisiaj już znacznie świeższe i mogłem sobie pozwolić na trochę mocniejszy trening. Ostatni kilometr pobiegłem tempem 4,11, więc całkiem przyzwoicie. Tutaj trening poniedziałkowy: (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.