u Ernesta nowy
W pracy nuda. Pojechałem do Ernesta bo sprząta w mieszkaniu i nie ma kiedy. On sprzątał ja leżałem i oglądałem film. Wyszedłem ok. 20:00. Po drodze spotkaliśmy jego znajomych, którzy szli do niego. Zakupy w lidlu: żel pod prysznic 5,79zł, spray do mebli 3,95zł, mydło 1,49zł, środek do czyszczenia 4,99zł, mleko zagęszczone 2,49zł, bułki 2x0,29zł. W żabce: parówki 1,99zł, mirinda 2,59zł. W domu ok. 21:00. Zobacz cały wpis na blogu » |
u Ernesta nowy
Wstałem dośc późno. Pogoda mieszana więc trudno się zdecydowac co robic. Przeszło mi przez myśl jechać do Ojcowa jak planowaliśmy, ale mam mieszane uczucia ze względu na pogodę. Postanowiliśmy, że przyjadę do Ernesta i spędzimy dzien w łóżku. Odwieźliźmy Łukasza na przystanek (nocował u Ernesta bo był na imprezie). Na obiad .... Ciastka 5,99zł, ketchup 4,99zł. Oglądamy filmy. Zobacz cały wpis na blogu » |
u Ernesta nowy
Wstałem ok. 4:30. Erni ok. 5:00. Odwiózł mnie do pracy. Od rana sporo ludzi i roboty. Czas płynie szybko. Zakupy: cherry coke 3,49zł, kurczak z grilla 6,88zł. W Aldim orzeszki ziemne 4,09zł. Oddałem Julkowi pieniądze za perfumy. Erni przyjechał po mnie po 17:00. Posiedzielismy chwilę i pojechaliśmy do niego. Po drodze na rondo mogilskie po pieniądze dla Erniego. Zakupy w Lidlu: kabanosy,mleko, parówki, ser, wino, chleb, lody, masło i trochę innych - płacił Erni. Kupiłem pepsi w żabce za 3,49zł. Erni mieszka na Ruczaju na ul. Czerwone Maki. Ma 2 pokoje i sporą łazienkę. Mieszkanie ładnie zrobione-pomysłowe wykończenia kamieniami, światłem itp. ale nie wykończone- mimo to przytulnie. Oglądamy film, ale chce nam się spać i nie dokończyliśmy. Zobacz cały wpis na blogu » |