ufff For you...
no cóż... Zaczynamy... może to nie będzie super ciekawe, ale na maksa prawdziwe... chcę zacząć tego bloga od takiego wątku jak miłość, ale w jedną stronę działająca. Mam wlaśnie taki problem, a wy macie taki promlemos? piszcie w komentarzach, a ja to później zbiorę i uformuję w nową notkę. aaa, prawie bym zapomniała. nie myślcie, ze to bedzie tylko o miłości, to bedzie o horrorach, o muzyce o wszystkim, a teraz kończę słowami : " powiedz mi, co zrobiłbyś gdybyśmy wreszcie zostali sami, tak sam na sami..." Zobacz cały wpis na blogu » |
znowu w miarę dobrze nowy
Do pracy na 15:00 Spokojnie choć sporo ludzi. Z Maritą do 17:00. Potem z Mariuszem. Przerzuciłem sporo arbuza. Wyrobiłem się o 22:00. Sporo zrobiłem. Siedzę do 1:00 na kompie. Zobacz cały wpis na blogu » |
uffff ja
tylko jedno : co za ulga... Blog wreszcie dla mnie :) zahaslowany i tyle :) Zobacz cały wpis na blogu » |