Uległa

Wpisy zawierające słowo kluczowe uległa.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Czekam wolna_suka

Nie udało nam się spotkać, to nie łatwa sytuacja. Tęsknota, pożądanie, potrzeba służenia, bliskości czasami aż boli. Chcę być blisko, najbliżej jak się da, czuć Twoj oddech na plecach, wzrok w najbardziej intymnych miejscach, rozkoszny ból kiedy ściskasz sutki, dłoń na karku. Chcę usłyszeć jak mówisz Moja suka, grzeczna suka, pięć suko...pisząc to robię się mokra dla Ciebie. Niezależnie od sytuacji, chwili, każda myśl o Panu powoduje ucisk w podbrzuszu, gorąca, pulsująca cipka, sterczące sutki, jestem gotowa do użycia. Jestem gotowa cały czas, nie walczę z tym, akceptuje to kim jestem i choć to czasem trudne nie chcę żyć inaczej. Nie przeraża mnie myśl, że możesz ze mną zrobić wszystko, ta myśl mnie nakręca, powoduje dreszcze, Panie rób co chcesz. Pragnę na kolanach jak prawdziwa suka w obroży z opuszczoną głową i wypiętym tyłkiem czekać na znak. Czekać, aż pociągniesz za smycz, przyciagniesz moją głowę, wtedy podniosę wzrok, obliżę lubieżnie usta i oszaleje z radości, podniecenia i du (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Plany suki wolna_suka

Często myślę o tym jak będę się zachowywać, postępować, a nawet czuć podczas spotkania z Panem. Snuje ambitne plany najdrobniejszych szczegółów, a potem kiedy staję przed Nim wszystko jest inaczej. Świat wiruje, czas płynie w innym tempie, mój mózg i ciało reagują jak by nie zależnie od mojej woli, bo po prostu tej woli nie mam. I dobrze, nie chcę jej mieć, pragnę czuć w głowie szum, pragnę nie myśleć. Czasem chciałabym się skupić i może zrobić coś lepiej, bo na prawdę momentami nie wiem co się dzieję i czy zachowuje się tak jak powinnam. Ale na szczęście mój Pan lubi kiedy taka właśnie jestem, kiedy latam i jestem pewna, że jeśli będzie nie zadowolony, będzie oczekiwał czegoś innego, a ja sama nie będę w stanie mu w tym momencie tego dać to szybko mnie chwyci i naprowadzi na odpowiednią drogę. Weźmie sobie co zechce jak to Pan od suki.  Teraz chce żebym opisała te swoje plany względem naszych spotkań. Cóż nie mam weny, ale skutecznie zachęcił mnie do (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Daleko od Pana, daleko od siebie wolna_suka

Tesknie bardzo. Na odległość można dużo powiedzieć, a czasem pokazać, ale na dłuższą metę nawet te rozmowy zaczynają boleć. Żeby to były rozmowy...to krótka wymiana zdań o tym jak się czujemy, że tęsknimy, pragniemy. To nie ma nic wspólnego z rozmowami które prowadziliśmy wcześniej. Czy ja nie mam do zaoferowania nic ciekawego, czy może Ty powiedziałeś wszystko co chciałeś i teraz zostaje tylko sex którego też nie ma, bo nie możemy się spotkać...Takie myśli krążą w mojej głowie. Czasami boję się, że to co miedzy nami to tylko wracanie do wspomnień. Że tego już nie ma. Znowu nadszedł ciężki czas, rodzinne problemy, księżycowe dni, brak czasu dla siebie...mam nadzieję, że to jest przyczyna tych czarnych myśli. Bo przecież to nie możliwe, że kończy się to co między nami, nie stało się nic złego, nadal mam Twoje wsparcie, nadal jestem Ci oddana, tęsknię...ale takie nie fajne myśli krążą po mojej głowie. Skąd się biorą, co mam z nimi robić? Przed chwilą ratowaleś mnie po tym niefortu (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
To skomplikowane wolna_suka

Jakiś czas temu z pomocą mojego Pana podniosłam się po bardzo bolesnym upadku, nie dość, że się podniosłam to jeszcze w trakcie tego procesu stałam się lepszą osobą. Piękniejsza wewnetrznie i zewnetrznie, dumną, silniejszą, ciekawszą świata i dla świata.    Byłam już pewna swojej pozycji, tego kim jestem i nagle złośliwy los postawił na mojej drodze osobę której widok i obecność wstrząsnęła moim poukładanym istnieniem ... Pierwszy Pan, we własnej osobie, ten sam przed którym klęczałam i przez którego płakałam. Zawiódł mnie, zgnoił moje oddanie i zaufanie, powinnam go nienawidzieć, nie zaszczycić go jednym spojrzeniem, ale spojrzałam, wysłuchałam i potem rozpadłam się na kawałki. W mojej głowie zapanował chaos, pojawiły się uczucia o których nie chciałam pamiętać. Wspomnienia, tęsknota, ból, poczucie siły i władzy jaką on nadal posiada, bezsilność, lęk.  Pojawił się strach, złość na siebie, że jednak nie do końca uwolniłam się od przes (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wiersz wolna_suka

Wije się we mnie bestia Od środka się znęca i krzyczy Na pozór spokojna kobieta Pod skórą bez grama słodyczy   Lawa wylewa się z serca Chlusta mi w głowie i płynie Do stóp, do ust, do skroni Niewinność w niej tonie i ginie   Teraz pragnienie jest jedno Tą przestrzeń pomiędzy nami Pokonać na kolanach Z wdzięcznością, z ulgą, ze łzami   Nie taka jaką mnie widzią A taka  jaką mnie chcesz Wybucham w każdej sekundzie Najwieksza duma...że wiesz    

Zobacz cały wpis na blogu »
Wdzięczność wolna_suka

Myślę o tym jak to wszystko się zaczęło. Jak mnie znalazłeś taką poobijaną, samotną, zrezygnowaną i postanowileś mi pomóc. Nie wiem jakim cudem udało Ci się zobaczyć we mnie coś więcej niż widziałam ja sama.    Byłam pewna, że do niczego się nie nadaję, że nie jestem warta uwagi i że już nigdy z nikim nie będzie mi dobrze. Dominujacych mężczyzn używałam do zabawy, do zemsty, rozmawiałam z nimi tylko po to, żeby udowodnić sobie, że zaden mnie już nigdy nie zdominuje, robiłam z nimi co chciałam czując pozorną ulgę, a tak na prawdę żal i ból, bo tak bardzo chciałam mieć Pana. Odpychałam Cię, wsciekałam się, że chcesz mnie pocieszyć, bo nie widziałam innej drogi niż ten strach i ból. Nie wierzylam Ci Panie, nie wierzyłam, że może być lepiej i nie chciałam słuchać. Wiesz...czasami myślałam, że umrę, bo jak można żyć bez celu.   Byłam niczym, nic nie mogłam Ci dać, a Ty bezinteresownie podarowałeś mi wszystko czego potrzebowałam. Spokój, (...)

Zobacz cały wpis na blogu »