KACE miasto zoorganizowanej gangsterki
W galopie niepokornych dniPrzenikaj moją ciepłą myśl,Która koi strach, dodaje odwagi,Bym głosem moich snów prosiła, bądź! Wypalę znamię uczuć mych,By w każdej z nadchodzących chwilPrzy Tobie blisko być, poskromić milczenieNieśmiertelnością słów, proszących bądź! Otul zmysły w miły szept, (...) Zobacz cały wpis na blogu » |