Treningi i Bubuś Haken W Obłokach Trzeźwości
Treningi Wczoraj spokojne 10 km (05'28) i dzisiaj nie szybsze 10,7 km (05'22) + siłownia. Jak już informowałem w poprzednim wpisie - postanowiłem zrezygnować z szybkiego biegania w tym tygodniu i odpocząć. Odpuściłem również długie wybieganie. Zobaczymy jak będzie wyglądała moja dyspozycja w weekend i na początku przyszłego tygodnia. Jeżeli będzie w porządku to wracam do cięższych treningów - i - prawdopodobnie - przede mną najtrudniejszy tydzień w ramach przygotowań do półmaratonu, choć mam jeszcze w planach zrobić później intensywne 15 km po około 04'25-04'30, ale nie wiem czy będę miał gdzie wcisnąć ten trening, aby móc go należycie odchorować. Jeżeli już, to zrobię go w okolicach 12 marca. Za to w przyszłym tygodniu muszę z (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Podsumowanie miesiąca - styczeń Haken W Obłokach Trzeźwości
Podsumowanie miesiąca Kolejny miesiąc ciężkiej pracy za mną. Zdecydowanie przeważały treningi biegowe, ale znalazłem też energię i przestrzeń na sesje siłowe. Przedwczoraj pisałem o sześciu dniach wolnych od biegania w tym miesiącu, ale się pomyliłem. Takich dni było pięć. Styczeń zakończyłem dość spokojną dychą i tym samym zamykam miesiąc z następującym kilometrażem: (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Trening, ból, Bubu i weterynarz Haken W Obłokach Trzeźwości
Ból znowu się pojawił Niestety - za piątym kilometrem przy umiarkowanym dociśnięciu gazu ponownie odezwał się niepokojący, szarpiący ból. Mogłem kontynuować trening i nabiegałem 12,09 km, ale bez szaleństw z tempem. I stoję przed dylematem. Czy warto jutro zaryzykować i wziąć udział w parkrunie narzucając sobie tak wysokie tempo? Nawet zakładając, że pobiegnę znacznie spokojniej, to i tak będzie to dla mnie bardzo mocny akcent. Kto biega, ten wie, że parkrun to nie zawody, ale czynnik rywalizacji jest tam jak najbardziej żywy. Bieg bardzo intensywny, któremu daleko do komfortu, a ostatni kilometr często biegnie się w V strefie prosząc o rychły koniec. Właściwie cały bieg to przedział 80-100% maksymalnego tętna - czyli IV i V strefa. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Bubu dzielny pacjent Haken W Obłokach Trzeźwości
Bubu dzielny pacjent Ostatnio podjąłem decyzję o wdrożeniu innowacyjnej terapii dla Bubusia w związku z chorobą zwyrodnieniową stawów. Dzisiaj około 14 Bubuś otrzymał swoją pierwszą iniekcję. Zastrzyki będzie dostawał cyklicznie co miesiąc. Za jakiś czas powinny być widoczne efekty. Mam nadzieję, że poprawi się jego komfort życia i będziemy mogli pójść czasem na dłuższy spacer, choć oczywiście w granicach rozsądku. Haken Zobacz cały wpis na blogu » |
Krótki wpis o Bubusiu Haken W Obłokach Trzeźwości
Krótki wpis o Bubusiu Ostatnio pisałem o tym, że byłem ze swoim pupilem u weterynarza i wyniki z krwi wykazały, że Bubu jest zdrowy. Chciałem jeszcze poinformować, że w kale również nic groźnego nie zostało wykryte. Wychodzi na to, że Bubu jest w całkiem niezłej formie. Świeża porcja zdjęć (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Raport z przygotowań do Projektu Bieg Westerplatte Haken W Obłokach Trzeźwości
Kolejny raport z przygotowań w ramach Projektu Bieg Westerplatte Dziś 36 dzień przygotowań do Biegu Westerplatte. Liczba wykonanych treningów: 44 Udało mi się dzisiaj nabyć nowe buty do biegania, patrzyłem pod kątem obuwia do joggingu po asfalcie. Miałem obawy, że będą trochę za ciasne, ale po treningu bliżej mi do stanowiska, że są w sam raz. Lekkie i wygodne, choć mam na względzie, że ich mankamenty mogą wyjść po większym kilometrażu. Rosnę w siłę, a to niezmiernie mnie uszczęśliwia. Czy zdołam zejść do około 40-42 minut na 10 km w niespełna 2 miesiące? Trudno powiedzieć, ale dopinam plan w 100% i forma nabiera pełniejszy (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Najbliższy cel i kilka słów o Bubusiu Haken W Obłokach Trzeźwości
19 marca - dzień próby Tego dnia w założeniu organizatorów odbędzie się półmaraton w Pruszczu Gdańskim. Podjąłem decyzję o wzięciu udziału w tych zawodach, a to oznacza, że najbliższe tygodnie będą obfite w treningi prowadzące do jak najlepszego wyniku na tym dystansie. Celuję w okolice godziny i 45 minut. Ostatnio gdy pisałem o półmaratonie moim celem było zejść poniżej 2 godzin, ale na tę chwilę mógłbym spokojnie zejść poniżej dwójki wychodząc na trening za kwadrans. To cieszy, że pomimo alkoholowych odysei moja forma się poprawiła, choć każdy dzień spędzony pod wpływem skutecznie oddalał mnie od wymarzonej formy. I pomyśleć, że jakiś czas temu pisałem o zawieszeniu swojej osoby w nadchodzących biegowych wydarzeniach... jednakże wczoraj p (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
co zrobić gdy znajdziemy rannego psa lub kota biologia i ochrona przyrody
Niewiele osób wie co robić gdy znajdziemy rannego psa lub kota możemy sami powiadomić weterynarza lub zabrać tam lżej ranne zwierzę, wtedy zapłacimy za wizytę. Jeśli nasza gmina jest przyjazna, nie wysyła zwierząt tam gdzie są usypiane, ale leczone i znajdziemy zwierzę w godzinach pracy urzędu (każda gmina ma inne godziny urzędowania), dzwonimy do odpowiedniego pracownika, najlepiej do centrali, gdzie pracownik połaczy nas z odpowiednim wydziałem, wtedy pracownik gminy przyjedzie, powiadomi schronisko, pracownik schroniska powiadomi weterynarza, z którym schronisko ma podpisaną umowę. Pracownik schroniska albo zawiezie zwierzę do lecznicy, albo wezwię weterynarza na miejsce. Można zadzwonić po straż miejską w godzinach jej pracy. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Początki są zawsze trudne :) Wszystko przeraża młodego weterynarza
Witam :) Może i piszę to na razie tylko dla siebie, ale to już coś. Może to nagła potrzeba, zwykła zachcianka założenia bloga, chociaż moim zdaniem lepiej pasuje ... chęć podzielenia się pasją, jaką jest wetrerynaria oraz zwierzęta. Może to się wydać na początku nudne, pospolite .. może.. nie będę na siłę przekonywać do swoich pomysłów :) Mam nadzieję , że znajdę tutaj ludzi których pasją są zwierzęta, umęczonych studentów weterynarii (chyba bardziej zajęciami, ciężarem książek z biblioteki oraz xerówek notatek) lub po prostu osoby które dadzą mi sansę na pozytywny odbiór częśto zwariowanych pomysłów :) Liczę na to, że znajdzie się zawsze ktoś, (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Opieka nad psami i kotami Zwierzęta i ludzie
Coraz większa ilość osób marzy obecnie o tym, by posiadać własne zwierzę domowe. W wielu przypadkach jest to naprawdę dobra decyzja, ponieważ często może nam ono dawać naprawdę sporą ilość radości oraz satysfakcji. Zanim jednak podejmiemy decyzję o nabyciu własnego zwierzęcia, musimy mieć przede wszystkim stuprocentową pewność, że uda nam się zapewnić mu jak najlepsze warunki do życia. Trzeba bowiem zdawać sobie sprawę z tego, że niektóre zwierzęta mogą wymagać nieco więcej uwagi niż inne, więc jeśli każdego dnia mamy na głowie całą masę innych spraw i nie będziemy mieć odpowiednio dużo czasu na to, by zajmować się danym zwierzęciem to lepiej jest odpuścić sobie jego zakup lub też adopcję. W przeciwnym razie może ono bowiem jedynie cierpieć i ostatecznie nic dobrego z tego nie wyjdzie. Róznice między psem i kotem Najczęściej wybieranymi zwi (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Weterynaria i leczenie zwierząt Zwierzęta i ludzie
Zwierzęta mogą zachorować na bardzo podobne schorzenia jak ludzie. Musimy o tym wiedzieć, ponieważ często zdarza się tak, że w czasie swojego życia będą wymagały one wielu interwencji lekarskich. Dlatego niezmiernie ważną rzeczą będzie przygotowanie środków finansowych, które pozwolą na ich wyleczenie. Jako właściciele mamy pewien moralny obowiązek, aby się nimi zająć i zaoferować taką pomoc, jaka tylko będzie potrzebna. Zwierzęta są całkowicie niesamodzielne i po prostu nie są w stanie zapewnić sobie leczenia samodzielnie. Dlatego jeżeli my decydujemy się na przygarnięcie ich do własnego domu to powinniśmy mieć to na uwadze, że do takiej sytuacji może dojść. Powinniśmy też zdawać sobie sprawę z tego, że zwierząt się nie ubezpieczenia i za wszelkie wizyty lekarskie oraz leczenie będziemy musie (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
ODŻYWIANIE ZWIERZĄT Przesłanie Miłości. Jezus Chrystus
ODŻYWIANIE ZWIERZĄT 15. Należy powrócić do najprostszego żywienia, najlepiej wyeliminować produkty ogólnie sprzedawane jako karma dla zwierząt, gdyż ta przynosi wiele nieszczęścia. Zwierzęta potem po takim jedzeniu wyglądają jak ich właściciele, otyli, schorowani, mocno upośledzeni. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |