Dlaczego warto biegać ?
Siema ! ^^ Jak mija Wasz dzień? Mam nadzieję , że spędzacie go w miarę aktywnie. Co prawda pogoda nie zachęca jednak wierzę , że znaleźliście w sobie odrobinę chęci aby ruszyć tyłek z domu i potruchtać. Ja niestety na kilka dni ( mam nadzieje ) jestem wyłączona z biegania . :-( Jakiś czasem temu uszkodziłam sobię stopę , wyszłam pobiegać a kiedy wróciłm zaczęła mocno boleć mnie stopa i pojawiła się opuchlizna . Robert zabrał mnie na pogotowie , na początku nie chciałam jednak teraz jestem Mu za to wdzięczna bo mogło skończyć się gorzej . Po prześwietleniu okazało się , że mam stłuczone śródstopie co podobno zdarza się czasem u biegaczy . Na szczęście tylko to bo z początku podejrzewano , iż mam pękniętą kość :-o chyba bym tego nie przeżyła :-( . Póki co jestem na L4 do końca miesiąca ale mam nadzieję , że już w przyszłym tygodniu będę mogła troszkę się rozruszać :-) Tak czy siak ćwiczę w domu w przeciwnym razie groziłoby mi wielkod (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
koniec humana non sunt turpia
No i Misiek pojechał :( To był cudowny weekend. Nie nudziłem sie ani minuty i chciałbym aby tak było ciągle. Pogoda była kiepska , ale mimo to ... Piątek przesiedzieliśmy w domu bo lało i było zimno. W sobotę impreza też udana choć nie bez przygód z dojazdem. Spóźniliśmy sie na autobus i musieliśmy wrócic do domu bo następny dopiero za 2h . Wybawiłem się jak już dawno nie. Misiek oczywiście był ze mną i DZIĘKUJĘ mu za to :* Byliśmy też w GK na shoppingu , ale nic nie kupiliśmy poza misiem pluszowym dla mojego misia :) Niedziela upłynęła na spacerku po mieście , parti szachów w herbaciarni , na zrobieniu obiadokolacji i obejrzeniu niecałego filmu na kompie ( zmęczeni poszliśmy spać ). Jest godzina 4:58 Misiek jest w drodze do domku. Ja kilka minut temu wróciłem z dworca. Zobacz cały wpis na blogu » |