Wpisy zawierające słowo kluczowe wiertło diamentowe.
Klopot przy wieszaniu półki Blog Kordelasa
Halo Teraz nieco o takiej pospolitej rzeczy jak zawieszenie półki – tak to można zapewne nazwać w kabinie prysznicowej. Lepsza połowa zadecydowała podmienić starą zardzewiałą na nową jakby nierdzewną, ale coś mi się wydaje, że za taką niską cenę to jest bodaj wyrób nierdzewno podobny, czas pokaże. Mniejsza o to generalnie przygotowałem się jak zawsze profesjonalnie do takiej operacji, czyli butelka piwa raciborskiego, wykrywacz przewodów, wkrętarka i wiertło do wiercenia bez udaru. Naznaczyłem poziomicą pion, przewodów pod płytkami nie było i zaczynam wiercić, a tu niespodzianka. Wiertełko ślizga się jak ja w ostatnim czasie na lodowisku. Przypomniałem sobie, że popielate płytki na ścianie były chyba gresowe, jak bym wiercił 50 cm wyżej to tam są zwykłe szkliwione. No i co teraz? Udaru nie włączę, bo płytki popękają, a i tak niewiadomo czy by się udało przecież taki gres to okropnie twardy. Dlatego powiedziałem sobie, (...) Zobacz cały wpis na blogu » |