Tajne laboratorium FAN Fanaberka bloguje
Broń Natychmiastowego Porażenia: :-) Zobacz cały wpis na blogu » |
długo i szczęśliwie Fanaberka bloguje
Nie umiem robić wina z jabłek i chyba się nie nauczę. Od kiedy w przepisie na wino z głogu przeczytałam: „owoce wypestkować" - straciłam zainteresowanie recepturami. Mój przepis: 1. Zebrałam jabłka pod Śpiącą Krąselką. Dawno temu musiały się tu wydarzyć jakieś złe czary, jakaś straszna historia z Zazdrosną Antonówką i jabłkiem zatrutym pestycydami, bo drzewo zasnęło, zarosło lasem, kolczastym, nieprzebytym gąszczem i chyba wszyscy o nim zapomnieli. Minęło wiele lat - sto, jeżeli wierzyć starej książce z obrazkami. W pobliżu przejeżdżała Fanaberka na rowerze. Zza chmur wyszło słońce i złote jabłka zalśniły nad kępą chaszczy jak lampiony. Kolczaste gałęzie szarpały jej włosy, parzyły ją pokrzywy, zazdrosne rzepy próbowały ją zatrzymać, ale cóż znaczą marne siły natury wobec przeznaczenia. Po wielu minutach desperackiej walki Fanaberka podniosła do ust pierwsze, robaczywe jabłko. Wiem, zboczyłam, oto co było dalej: 2.&nb (...) Zobacz cały wpis na blogu » |