wywózka gratów nowy
Od rana sporo roboty. Przyjechała celniczka do odbioru. Przyjechała ta gaduła i zeszło 1,5 h. Przyjechał boss z jakimiś ludźmi po sprzęt kuchenny - zabrali większość. Teraz będzie dużo miejsca ;) Potem sporo roboty. Wróciłem z kurierem. W domu ok. 17:30. Zobacz cały wpis na blogu » |