Morsy biologia i ochrona przyrody
Kolejna ekstremalna czynność, której lepiej nie robić samodzielnie a pod okiem doświadczonego instruktora. Pisałam o chodzeniu po ogniu teraz pora na drugą stronę rozkładu normalnego, czyli ludzi, którym zimno nie straszne.Morsy to osoby, które na krótką chwilę zanurzają się w zimnej wodzie, gdy temperatura powietrza spada poniżej 0. Nie trzeba do tego wczęśniejszego przygotowania, a jedynie rozgrzanie ciała ćwiczeniami, podczas ćwiczeń-skłony, przysiady, skrętoskłony itd. rosnie tempo oddechów, akcja serca, zwiększa się zuzycie tlenu oraz zużycie kalorii, których duża pula zmieniona jest w ciepło, czyli temperatura ciała podnosi się. Wychłodzenie jest wtedy, gdy temepratura ciała spadnie poniżej krytycznego poziomu, zwiększenie c (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Los zwierząt w czasie wojen biologia i ochrona przyrody
Dużo się mówi o uchodźcach i o ludziach, którzy zostają w domu. Temat ich zwierząt jest pomijany. A takie zwierzę kochane przez właścicieli i pozostawione przez nich cierpi. Jeśli kot był niewychodzący, a pies znał tylko ogrodzone podwórko nie poradzi sobie samo. Zwierzęta giną też od bomb, pocisków, którymi ostrzeliwane są siedziby ludzkie, ataków z bronią niekonwencjonalną. Zwierzę nie rozumie dlaczego właściciele je zostawiają, boi się i cierpi. Potem jeśli uda mu się przeżyć ginie z glodu lub z powodu chorób. Chowane w domowych warunkach zwierzęta nie są przystosowane do życia na wolności, ich układ odpornościowy nie radzi sobie z zarazkami obecnymi w przyrodzie oraz tymi, które są wynikiem wojny np. bakterie w rozkładających się ciałach zabitych. Dodatkowo głód osłabia odporność, zoładek zwierzęcia przystosowaneg (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Jesień Wszystko o niczym
W ostatnim wpisie trochę pojechałam ale takie moje zdanie. Kalendarzowa jesień. Zimno, wieje, pada i... świeci słońce przy 4 stopniach. Tak! Tylko teraz i tutaj pogoda jest bardziej niezdecydowana niż Afrykanka z czwórką dzieci i jednym kawałkiem chleba. Widzisz słońce - ubierasz się lekko, wychodzisz - zamarzasz. Ah ta jesień. Jak dalej tak pójdzie, na święta ludzie zamiast siedzieć przy kominku będą palić domy, żeby się ogrzać. Ha! Nie, może trochę czarno to widzę ale wniosek jest jeden. NIENAWIDZĘ ZIMNA. Zobacz cały wpis na blogu » |
Marzenia Wiersze
Te góry, zdobiące krainy, Mącące wiatr, wzbijające się w powietrze. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
bakterie Zołza pełna uczuć...zołza niepłodna....
Zimno mi, jestem głodna, pierszy posiłek zjadłam dzis po pracy w domku. Źle się czuje, w robocie bylo mi niedobrze i słabo.....ciężko. Czkam cały dzien i podbija mnie na wymioty....jakaś masakra i to wszystko dzien po tym jak dowiedziałam sie, że mamy powazne zakazenie na oddziale. Ja pierdole blady strach. Gorączki brak, tylko problemy żołądkowo-jelitowe.....wrrrrr z moim szczęściem. Teraz trzeba uważać na siebie i jeszcze na bliskich.............mam 2 dni wolnego, na odespanie, wyzdrowienie i wybicie sobie z głowy zakazenie!! Zobacz cały wpis na blogu » |
Odporność na zimno. Brutalnie, ale bardzo skutecznie :) Jak być niczym Wiedźmin?
Plan na to jak uodpornić się na chłód czyli skończyć z drgawkami na chłodzie, jak zapobiec chorobie po wyjściu w gorszą pogodę, jak spać przy otwartym oknie i nie mieć problemów z wejściem do zimnej wody. Nie ma w tym wbrew pozorom NIC trudnego, aczkolwiek potrzebujemy troszeczkę silnej woli. Gwarantuje że sposób jest bezpieczny i nie zagraża zdrowiu. Polega to na tym żeby: - W poniedziałek - Chłodny (nie zimny, ani lodowaty) prysznic z myciem się wieczorem. - W czwartek - chłodn (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Przygotowania do zimy Brykiety z papieru
Zima jest wybitnie ciężką porą roku, wobec tego powinno się się do niej przygotować właściwie wcześnie. Niewiadomo jak ciężka będzie ta termin roku natomiast do tego stopnia będzie gruntownie trwała ondulacja, jednakże lepiej przygotować na zapas niezbędne rzeczy, aby potem się o to w tym momencie nie frasować. Przede wszystkim kierowcy muszą pomnieć o zmianie opon. Wymieniane są opony letnie, na opony zimowe, alias takie, które dostosują się aż do trudnych warunków na drogach. Powinno się także przygotowywać sobie drzewo opałowe. Jeśli posiadamy palenisko, drewno do kominka musi znajdować się także akuratnie wcześnie przygotowane. Ksylem do kominka nabywamy w ilościach hurtowych, bo i no tak nie zostanie zmarnowane, ponieważ drzewo kominkowe przypuszczalnie być zużyte nawet na przełomie wiosny. Z wyjątkiem tym pożądane byłoby zadbać o botanik nim zimą. Pożądane byłoby na przykład poprzycinać róże i ubezpieczyć je za sprawą ściśle mówiąc zwane chochoły, inaczej przewinąć je s (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
zimno nowy
Na dworze chłodno :( Rano w relu na zakupach: ser żółty, płatki owsiane 3x1,99... Siedzę na kompie cały dzień. W carrefourze na zakupach: banany 2kg za 4,10, jabłka za 3,02. Zobacz cały wpis na blogu » |
Zimny maj Moda dziecięca
Teoretycznie maj powinien być ciepłym miesiącem. Były już słoneczne dni, jednak teraz szczególnie rano temperatura nie przekracza trzynastu stopni, a nawet dziesięciu, wobec czego młody musi ubierać kurtkę. Nie bardzo lubi ten włochaty kołnierz, ale dzięki niemu gardło ma jeszcze w porządku. Na wietrze bardzo szybko łapie różnego rodzaju zaziębienia. Kurtka dla małego dziecka, które już potrafi się samo ubrać musi mieć duży zamek błyskawiczny, aby nieporadne paluszki poradziły sobie z zapinaniem i rozpinaniem. Niebieska kurtka ze zdjęcia posiada dodatkowo guziki. Zbyt ciasne dopasowanie guzików i dziurek może spowodować nagminne urywanie i gubienie tychże. Wiele z tych porad bierze się z mojej pamięci. Wąski, mały i drobny zamek błyskawiczny chodził bardzo ciężko (nawet potraktowany świecą), a podczas rozpinania załamywał się i blokował. Zupełnie bez sensu. Ważne, aby kurteczka miała ściągacze. Inaczej wieje każdym możliwym otworem i nie jest to przyjemne. A nie ka (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
zimno nowy
Na dworze coraz zimniej. Temperatury dochodzą juz do - 12 ,- 13 stopni w dzień. Roboty coraz mniej. Na chwilę w realu na zakupach. Zobacz cały wpis na blogu » |
sms-y nowy
Zimno i pada. Roboty wogóle. W realu po leki dla Wioli bo jest fest przeziębiona. Smsowałem ze Sławkiem - niby mamy się spotkać w przyszły weekend. Troszkę przygnebiony brakiem bliskiej osoby :( Zobacz cały wpis na blogu » |
zimno humana non sunt turpia
Dziś od rana zimno :( Na szczęście nei pada już . Mój kochany Misio ma dziś urodzinki ... Rano wysłałem mu maila z życzeniami. Dziś ma skrócone lekcje bo 1szaki ślubują więc kończy wcześnie. Niestety ( albo stety ) potem idzie do pracy. Musi zarobic pieniążki ,żeby mógł przyjechać do mnie ;) Tak na serio to mam nadzieję , że nie przepracowuje sie z tego powodu i nie wydaje wszystkiego na mnie - tego bym nie zniósł. Troszkę go dziś zdenerwowałem , ale potem wyjaśniłem mu co i jak. Nie złożyłem mu życzeń ( udałem ,że zapomniałem ) a on zadzwonił załamany . Na szczęście chwilę wcześniej wysłałem mu życzenia MMSem ale nie miał jak odczytać , więc ufff... Mimo to PRZEPRASZAM CIĘ KOCHANIE !!!!!!!!! ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ !!!!!!!!!!!! ;* :* :* :* :* x 100 :) Wieczorek w domciu :( Zobacz cały wpis na blogu » |
wyrazenia mojej tesciowej taka sama
- P. moze napal w piecu bo onym bedzie zimnokomu ?no Gosi Zobacz cały wpis na blogu » |