|
I co dalej Radości i smutki dnia codziennego.
Kolejny dzień i kolejne rozterki. Jak żyć z człowiekiem, który widzi w Tobie wroga? Jak żyć z człowiekiem, który inaczej patrzy na wszystko. Dosłownie wszystko. Jak żyć z człowiekiem, który widzi w Tobie wroga? Jak go kochać? Mam dużo takich pytań. Wciąż nie znam odpowiedzi. Każda próba rozmowy kończy się rozczarowaniem. Kończy się dołem. A przecież życie jest darem i cudem! Dlaczego tracimy energię na złośliwości? Dlaczego tak siebie ranimy? Chciałabym być ponad tym. Mam wspaniałe dzieci, które są zdrowe i cudowne. Ja też jestem zdrowa i jeszcze w formie do pracy....Cieszę się z tego co mam i jestem Bogu za to wdzięczna. Tak i jest ale, na które nie mam wpływu... Zobacz cały wpis na blogu » |
|
milczac Milcząc
Upadamy by się podnieść, podnosimy się by upaść... chore? Nie..... na tym polega życie. Jesteśmy tak skonstruowani, że jesteśmy w stanie dużo, dużo znieść, nawet wtedy kiedy wydaję nam się, że najgorszy koszmar właśnie się spełnia, nawet wtedy kiedy uważmy, że dotkneliśmy dna, kiedy czujemy, że z każdym wydechem tracimy resztę życia, które pozostało w nas.... ale o to następuję progres... kiedy stąpamy po swojej właśnej mieliźnie, która jak nam się wydaję wciąga nas w co raz to większę bagno i kiedy strach nas skutecznie paraliżuję następuję przełom....niewiadomo skąd wchodzi w nas siła, czyżby mały bonus od życia? Czujemy, że możemy wszystko - małymi kroczkami idziemy do przodu, często ku nieznanemu. Adrenalina, która jest wywołana strachem daję nam powera i można uznać, że popadamy z skrajności w skrajność, czyżby obłęd? Nie....nic z tych rzeczy, ironia losu jak najbardziej. Ból, który czujemy w danym momencie jest naszym in plusem - sprzeczność? Owszem! Każdy (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
|
Relacja z pierwszych tygodni pracy w szkole Wędrówka przez życie...
(...) Zobacz cały wpis na blogu » |
