*niekochana*

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Zuza W
Lokalizacja Kalisz
Główny blog niekochana-1.blogi.pl »
Data urodzenia 1984-04-18
Wiek 40 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Blogi zarządzane przez *niekochana*

Najciekawsze wpisy *niekochana*

+ tego ze zerwalismy: ·       Będę mogla chodzic na imprezy, szalec z kim będę chciala i nie przejmowac się tym co robi Maciek ·       Będę mogla umawiac się z innymi ·       Nie będę musiala się zamartwiac czemu się tak zadko spotykamy i co powinnam zrobic żeby to z (...)

Zobacz pełny wpis »
 Postanowilam wiecej nie pisac o M., bo jak o nim pisze to zaczynam o nim myslec a nie powinnam....  ....Strasznie się za J. stesknilam, jestem niepowazna, zdaje w tym roku mature, a  zamiast się uczyc, to ja dzis np. bylam na fleku i caly dzien sobie praktycznie odpoczywalam...ale czasem tak jest....  Trzeba mieć od czasu do czasu wolny dzionek, zeby drugiego (...)

Zobacz pełny wpis »
  Misiek jest kochany.....dostalam swieczke taka pachnaca..... J J J i w ogole wczoraj znowu u niego siedzialam do 12....czasami jest denerwujacy i chwilami nie możemy się dogadac, ale to chyba normalne, bo on jest z Marsa a ja z Wenus.....przy nim czuje się taka potrzebna.....w domu moja mama na wszystko narzeka.....choc chyba nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.....w szkole (...)

Zobacz pełny wpis »
....analizowalam moj zwiazek z M.,plakalam, smialama sie, przekponywalam sama siebie o slusznosci zerwania, a wtedy znowu mi sie przypomnialo cos milego itd.....w sumie to prawda ze przez piersze 2-3 miechy bylo o wiele lepiej niz pod koniec...ale ja ciagle mialam nadzieje ze da sie to zminic...... wiesz czasem jest mi cholernie wstyd tego co robilismy i przez to tez mi sie pl (...)

Zobacz pełny wpis »
mam taki glupi charakter ze jak cos sie zlego stanie, to to sobie przypominam, tak po pare razy, po kilkanascie, po kilkaset....zanim uwolnie sie od jakiejs mysli mija duzo czasu.....od mysli o Nim jeszcze sie nie uwolnilam, ale one zmienily swoj ksztalt i nie sa juz tak skrajne jak na poczatku. Do NIEWAZNE KTO: z tym egoizmem to mialas racje, rozstanie boli, zwlaszcza takie nagl (...)

Zobacz pełny wpis »
PoDlość ludzka nie zna granic.....podobno mam zadatki na nie zdanie z angola w tym roku....tak twierdzi....piz** profesor......fajni :))),.......niech sie powyzywa....ja sie nabawie nerwicy i mnie zabiora z tego swiata.....jesli mialabym spotykac dalej takich ludzi.....to kurwa wole do diabelkow......bo do aniolkow to nie wiem czy sie uda......CHWD..........ja nie moge......nie byl (...)

Zobacz pełny wpis »
oto ja rodze sie ponownie...jak w sylwestra sztuczne ognie eksploduje...;) Chcialam dzis troche ponazekac ze nie mam faceta. W sumie wiem ze w pewnym sensie to moja wina, bo powinnam byc bardziej otwarta itd. ale dla mnie to sie rowna z byciel latwa...a taka nie jestem, nawet nie potrafie taka byc...juz mi sie nie chce narzekac bo to sprawia ze wpadam w dola...Ale ja tego za chole (...)

Zobacz pełny wpis »
ludzie po przejsciach....znalezli sie nawzajem....jest im razem dobrze....ale to nie milosc....to potrzeba bycia z drugim czlowiekiem....to niechec zranienia tej drugiej osoby....to docenianie sie....widzenie swoich zalet i wad.....ludzie po przejsciach.....sa ze soba tylko na chwile....zeby byc.....zeby wiedziec ze jest sie komus potrzebnym.....zeby nie czuc sie samotnym.....zeby (...)

Zobacz pełny wpis »
Mam watpliwosci...co do tego czy mogę być z jakims gosciem, myslac jeszcze troszeczke o innym....lepiej ryzykowac...i może zranic pewna osobe, czy się powstrzymac i tez zranic pewna osobe (ta sama)....hmm a ja? Pomyslmy o sobie....jest mi z nim spoko wiec chyba powinnam sprobowac, zwlaszcza ze ja nie umiem odmawiac.....on jest taki kochany, wrazliwy, cichy, spokojny, raczej obse (...)

Zobacz pełny wpis »
cos o Macku.... Wyjechal sobie i nawet sie nie odzywa...na smsy tez tak jakos krotko odpisal hmmm moze mi sie wydaje. W sumie niby jestesmy ze soba juz miesiac ale polowe sie nie widzielismy przez wyjazdy. A teraz sam chcial wyjechac...no fakt ze mi sie pytal i pytal sie czy nie ebde zla...i myslalam ze nie ebde...ale tak bez sensu...ja w czwartek wyjezdzam i sie znowu ponad dwa (...)

Zobacz pełny wpis »