Profil blogera.
Główny blog | piekne-listy.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1963-02-03 |
Wiek | 61 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Subject: Przerwany taniec...From: stoneman@gmail.comDate: Feb 14 2003To: tasmaniapl@wp.pl
--------------------------------------------------
Szczecin, 14 luty 2003
Wróciłaś
dwa miesiące temu z Dorthmund jakaś inna... Zwiększył się dystans między
nami... już nie byłaś mi ”siostrą”, której gotów
byłem powierzyć najgłębsze tajemnice. Jechaliśmy w
t (...)
Zobacz pełny wpis » |
Janów, 15 lipca 2010 r. Nie mam pojęcia, która jest godzina ale za oknem jest jeszcze
szaro, mimo że mamy najdłuższe dni w roku. Leżę w tej pościeli i
próbuję sobie przypomnieć jak takie "barowe" poranki wyglądały z tobą.
Zawsze na filmach lub wideoklipach pokazują jak mężczyzna podczas snu,
leżąc tuż za nią (...)
Zobacz pełny wpis » |
Czy bardziej tu czy na twej pryczy w Lille, sama już nie wiem..., 03 Février '09
Tak, pamiętam... dziś są twoje sześćdziesiąte piąte urodziny. Pewnie nie przypuszczałeś, że będziesz je obchodził nad miską zupy podaną ze wspólnego kotła. Piszesz, że od kiedy siedzisz nad brzegami Deûle czytasz pasjami Christiana Jacqa. Uczysz się na jego ks (...)
Zobacz pełny wpis » |
Motto
"Listy należą do najważniejszych pomników, jakie człowiek może po sobie zostawić" - Johan Wolfgang Goethe - --------------------------------------- Ta strona zrodziła się z potrzeby serca ...tak dojmującej, że stłumiła wszystkie inne pragnienia. Powstała z ciekawości świata, podróży po świecie, z doświadczenia ...z życzliwości dla odmi (...)
Zobacz pełny wpis » |
Siedzę Kochanie w naszym ulubionym all'Angolo. Przypominam sobie
wszystkie wspólne chwile naszej krótkiej znajomości. To tutaj napisałem
pierwszy wiersz specjalnie dla ciebie:
Rozmowa się toczy,
przez usta i oczy.
Ust kształty wyławiasz,
nie pytasz -
z okruchów treść składasz.
W półmroku rąk krzywa,
twarz wspiera, zakrywa.
Coś szepce do cieb (...)
Zobacz pełny wpis » |
Od dzieciństwa... w szkole, na uczelniach, w pracy... Podział, poczucie
winy, ból, ślepota, utrata wrażliwości, człowieczeństwa, oglądanie się
wciąż w przeszłość... Patrioci nazwali mnie skurwiałym kosmopolitą,
globaliści prowincjonałem. Komuniści zarzucali mi zbytni klerykalizm a
koledzy z "podziemia" nierząd z towarzyszem Golczakiem. Mój przyjaciel,
śledząc moj (...)
Zobacz pełny wpis » |
Zielona Góra, 5 lùglio 2009 anno.
Czekam na ciebie na Starym Rynku, na rogu Krawieckiej
(all'Angolo znaczy "na rogu" ). Będę z Kasią. Ma już 19 lat. W tym roku
zdała maturę. Nie poznasz jej. To piękna młoda kobieta. Dlaczego
wybrałem na spotkanie akurat ten zakątek? Bo to kawałek Italii w środku
tego słonecznego miasta. Wpadłem tu po raz pierwszy jeszcze w zimi (...)
Zobacz pełny wpis » |