Profil blogerki.
Lokalizacja | Harlow |
Data urodzenia | 1994-05-17 |
Wiek | 30 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
;-))
Zobacz całą dyskusję » |
Wiem ,co czujesz
Ja mam 21 lat i prawie 4 letnie dziecko-ale nie przechodzi mi myśl ,że ono jest powodem mojego nieszczescia-wrecz przeciwnie daje mi sile do walki
Większe miasta nic nie dadza-ja mieszkam w Londynie-i tez pracy nie mam-a nie chce dziecka podrzucac do opiekunek tak jak ludzie to robia tu-Nie jestem z biologicznym ojcem dziecka,bo byl z niego kawal sku** teraz za bardzo sie moim synkiem nie interesuje-a tamci tesciowie-hehe moja nie doszla tesciowa ze swoja córką zabić mnie chcialy-wiec popatrz na pozytywy i usmiechaj sie-znajdz punkt optymistyczny w swoim zyciu -walcz a na pewno nie pozalujesz-depresja tylko poglebiasz barwe ciemnego koloru przebiegu wydarzen-pomysl ,co moze byc w przyszlosci-z czasem sie czegos dorobicie i uciekniesz od tesciow...trzymam za to kciuki-tylko cierpliwosc i radosc z pociechy
Pozdrawiam.
Ps. sorki za bledy o ile tak owe sie pojawily ale pisze w pospiechu-synek woła
Zobacz całą dyskusję » |
HEJ
;-)
Uwierz mi ,że większość ludzi mimo iż przeczyta i stwierdzi -o dobrze pisze-dobra rada...to i tak musi przekonać się na własnej skórze -taka jest logika ludzka-taki jest instynkt-brnąć w zakazane ,dotykać co nieznane;-)
Pozdrawiam i czekam na więcej ;-)
Lili
Zobacz całą dyskusję » |
Heja.
Heh nie powiem ,że nie pojawił mi się uśmiech z Twojego nie szczęścia.
Przekomiczna sytuacja...
Ja to bym chyba Płakała mu w twarz na Twoim miejscu.!
Płakała ze śmiechu...no ale cóż
Bywa Wiele "ASÓW" takich ,jak ten.
Pozdrawiam.
Zobacz całą dyskusję » |