Profil blogera.
Imię i nazwisko | Dla Ciebie |
Główny blog | dla-ciebie-1.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1970-01-01 |
Wiek | 54 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Nie umiałam pożegnać Cię wcale
stojącego naprzeciw, czas naglił
patrzyłam długo na uśmiech
ironiczny i ciepły zarazem
chcąc zabrać tylko ciebie
ile tylko zmieszczę w oczach
pożerających cię do nagiej krwi
by mi straczyło twych barw
na całą nadciągającą zimę
na grudzień
na styczeń
na luty najdłuższy ze wszystkich miesięcy
Nie umiałam zapomnieć cię wcale
stojące (...)
Zobacz pełny wpis » |
... źle dziś mi się z Tobą rozmawia. Może dlatego, że jestem dość mocno przeziębiona, a może dlatego, że obydwoje nie mamy czasu nawet na taką prawdziwą rozmowę. A może dlatego, że minęło zaledwie kilka dni od naszego rozstania, a mnie się wydaje, że to juz miesiąć, a tu zapowiada się pewnie podobnych dwadzieścia, co najmniej dwadzieścia dni. Smutnych na wskroś, zimnych, samotnych. (...)
Zobacz pełny wpis » |
the biggest lieyou ever told - your deepest fear 'bout growin' old the longest night you ever spent - the angriest letter you neversent the boy you swore you'd never leave - the one you kissed on newyear's eve the sweetest dream you had last night - your darkest hour, yourhardest fight i wanna know you - like i know myself i'm waitin' for you - there ain't no one else talk to me ba (...)
Zobacz pełny wpis » |
marzę o wiośnie z tobąo wspólnym oddychaniumarcowym wiatremniosącym tyle obietnico delikatnym zapachu narcyzówktóre mi podarujeszpewnego rankao spacerzepośród kwitnących jabłoni
marzę o lecie z tobąkiedy słońce dysząc jak piesbędzie się o nas ocieraćpółnagich i złotobrązowycho słonych zachłannych pocałunkachsierpniowej nocy usłanejzłotym piaskiem gwiazd
marzę o jesieni z tobąo gł (...)
Zobacz pełny wpis » |
czemu Cię nie ma na odległość rękiczemu mówimy do siebie listami...Czemu się budzę o czwartej nad ranem i włosy Twoje próbuję ugłaskać... ...Kochanie, wiem, że Ty też tak tęsknisz, wiem. Może dlatego nie zwariowałam, dlatego chcę czekać, bo wiem, że i Ty niecierpliwie czekasz, bo wiem, że warto. I już tak niedaleko do piątku, oszaleję chyba ze szczęścia, kiedy się spotkam (...)
Zobacz pełny wpis » |
I się przekonamy, kto wygra zakład nasz :-)Bo przecież założyliśmy się nie o byle co. U mnie efekty są już, u Ciebie niekoniecznie. Ale chyba nie przeszkadzała by Ci porażka, takie przynajmniej stwarzasz wrażenie. :-) A mnie ucieszy wygrana. I to z kilku powodów: Nagroda oraz efekt :-) Zresztą - Ty niemniej się będziesz cieszyć. :-) Ale wiesz KOchanie, powiem Ci szczerze, że cieszy (...)
Zobacz pełny wpis » |
Chciałam zacząc: "Zobacz Kochanie, jak ten czas leci" :-) Ale Ty to wiesz doskonale. Dziś już 10 styczeń. Nie wiem dokładnie, ile trzeba jeszcze czekać. Ale mniej, niż to było w środę, w paskudny czwartek i jeszcze gorszy piątek. Dni bez Ciebie.. są po prostu straszne. Kiedy nie ma Cię obok.. wszystko mniej cieszy. Czuję, że nie mogę się z Tobą podzielić wszelkimi radościami i smut (...)
Zobacz pełny wpis » |
Zabija mnie tęsknota. Jestem nieprzytomna. Nie umiem się skupić na niczym.. Tak bardzo tęsknię za całym Tobą. Zrób coś Kochanie, proszę. Wiesz jakie mam lekarstwo na szybkie zaśnięcie? Kieliszek koniaku. Ale nie stosuję często, boję się uzależnienia. Dlatego często nie sypiam, mimo iż powinnam już teraz na przykład spać już od dwóch godzin, bo wczoraj również nie spałam. Nie (...)
Zobacz pełny wpis » |
It's allright with meAs long as youAre by my sideTalk, or just say nothingI don't mindYour looks never lieI was always on the runFinding outWhat I was looking for and IWas always insecureJust until I found youWords often don't come easyI never learnedTo show the inside of me Oh no my baby andYou, are always patientDragging outWhat I try to hideI was always on the runFinding outWhat (...)
Zobacz pełny wpis » |
Kilka razy w ciągu tego dnia zdążyliśmy sobie puścić sygnał. Niby takie nic nie znaczące coś, co kiedyś doprowadzało mnie do furii, kiedyś... Dawno. Kiedyś, kiedy Ciebie nie było w moim świecie, ktokolwiek kto puścił mi "zajączka", natychmiast zostawał zbesztany, czasem niemal zmieszany z błotem - jeśli to był nikt ważny. Za nieodpowiednie zachowanie, za gówniarki wybryk. Za dzieci (...)
Zobacz pełny wpis » |