Profil blogera.
Imię i nazwisko | Paulina Borszcz |
Lokalizacja | Włocławek |
Główny blog | judith.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1984-05-01 |
Wiek | 40 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
ostatnie dni? niewypalony koncert jazzowy, chleb ze smalcem, jedzony z Makiem, Anka, L. i jakim[ kim[ (Tomek? Pawel? z charakterystycznymi blond piórami), rozmowy z ludzmi z kilku naszych zespolow (hehe szczególne pozdrowienia dla Siwego od sprzetu i bebniarza z SOSO),przesiadywanie na dolach razem z ... wiadomo kim... ostatnio spdzamy ze soba chyba zbyt wiele czasu...zbyt w (...)
Zobacz pełny wpis » |
Wystarczyl sms... 18 zlot u Marka, odwiedziny szarej masy u Hard corea aka Xiedza Slawka(spontanicza decyzja 7 leciutko podpitych glówek), potem korzenie, Heineken, burzujska wisniówka, deszcz deszcz deszcz do potegi ntej ;P... wszedobylskie zdjecia z nokii Królika... przypadkowo spotkanie ToiToi' e, kiczowate zaczepki i lepkie spojrzenia barmana(ustronne miejsce stalo w jednym z (...)
Zobacz pełny wpis » |
A dziś mam tyle wątpliwości, że to nie to, że to nie Ty... że.... oj przejdzie... a jeśli ja nie wytrzymam tam na studiach? Yhhh teraz powinnam być w olsztynskim Kortowie, na lawce w parku, albo na “górce”, razem z Rudym, Ruskim, Karolcią, Mariuszem, Justą, Weterynarzem i Lukaszem W.... ludzie których znałam zaledwie tydzień, 24h x 7, ludzie którzy sprawili, że znowu (...)
Zobacz pełny wpis » |
Nie potrafię się skupić... na czymkolwiek... dziadku?! Kocham Cię, wierzę w Ciebie, proszę, bądź silny, przezwycięż śmierć, pokaz, że potrafisz!!! pieprzone zakrzepy, sztuczne aorty, migotanie serca... gdy wydaje się, że już wszystko będzie dobrze, gdy szanse na zycie dosięgają stuprocentowości, nagle nadciąga krach... nie wiem? kara Boska? czy Ten Ktoś na górze naprawdę jest taki (...)
Zobacz pełny wpis » |
..może i dramatycznie, ale jak tu zacząć optymistycznie, gdy po otwarciu powiek widzę zaplakane w dodatku szare i brudne miasto, po ulicach którego krążą zamyśleni, samotni w tlumie ludzie...
no tak.. ale przecież mamy już wakacje... niektórzy już ich nie mają ;), albo są zmuszeni (dobrowolnie) do dziobania do nadchodzących egzaminów...
egzaminy (hehe idę dziwnym tokiem skojazeni (...)
Zobacz pełny wpis » |
nucę jak opętana ...
zasnąl rozum pogrzebanypochowane leży cialoja plywam w oceanie moich marzeńtaniec już rozpocząl sięrozkolysane myśli w głowiezapomnialam już o wszystkimnie wiem co od śmierci życie dzieliratuj mnie bym rozumu nie stracilpowiedz, że to nie sentonę w pożądaniuzabierz mnie gdzieśpowtarzaj jeszcze razto tak wspaniale boli...
bosymi stopami wydeptuję ścieżki w bia (...)
Zobacz pełny wpis » |
i co teraz? czy nie lepiej zostawić przyjaźń? nie rozdzielać milości 200ma kilometrami? heh oboje chcemy byc znowu razem... chcemy dać sobie drugą szansę... ale...
i co qrde z tego, że tam gdzie będę studiować poznam nowych ciekawych ludzi(juz poznaam), że być może tam się w kimś zakocham...?? a może nie? a może ja wasnie chcę Ciebie? Uhmm moje rozterki do potęgi n-tej... (...)
Zobacz pełny wpis » |
Otwieram oczy... budzę się w zupenie nowym nieznanym miejscu. być może tutaj rozpocznę od nowa dotychczasową wegetację... może zapię pierwszy oddech i nabiorę si do zycia (...)
Zobacz pełny wpis » |